Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

DJ zginął w wypadku drogowym. Czy to było samobójstwo?

Marek Weiss
PSP Ostrów
W wypadku drogowym zginął 27-letni mężczyzna, znany w regionie DJ. Jego znajomi spekulują, czy był to rzeczywiście wypadek, czy próba samobójcza.

Młody mężczyzna z Kotłowa koło Mikstatu zginął w tragicznym wypadku, jaki wydarzył się w poniedziałkowy wieczór w podostrowskiej Westrzy. Prowadzony przez niego volkswagen passat rozbił się na przydrożnym drzewie.

Była godzina 19.30, a 27-latek jechał od strony Sieroszewic w kierunku Strzyżewa, a więc był zaledwie kilka kilometrów od domu. W pewnym momencie samochód znalazł się na lewym poboczu, a chwilę później uderzył w drzewo. Siłą rozpędu pokonał jeszcze kilkadziesiąt metrów i ostatecznie utknął na następnym drzewie. Wszystko to działo się na prostym, z pozoru bezpiecznym odcinku wąskiej drogi.

Uderzenie było tak silne, że młody kierowca zginął na miejscu. Jako pierwszy próbował mu udzielić pomocy mieszkający w pobliżu ratownik medyczny. Nie był w stanie wydobyć go z auta, ale już na pierwszy rzut oka widać było, że kierowca nie żyje. Został zakleszczony w samochodzie, skąd wyciągnęła go przy użyciu sprzętu hydraulicznego wezwana przez ratownika straż pożarna. Przybyłemu na miejsce lekarzowi pogotowia nie pozostało nic innego, jak stwierdzenie zgonu. W pojeździe nie było żadnych innych pasażerów. Droga została całkowicie zablokowana, a strażacy, policja i prokuratura długo prowadziły czynności na miejscu zdarzenia.

- Pod nadzorem prokuratora nasi funkcjonariusze zabezpieczyli materiał dowodowy. Pomoże on w ustaleniu okoliczności i przyczyn tego tragicznego zdarzenia - wyjaśnia st. sierż. Małgorzata Łusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie.

Wiadomo już, że biegły w dziedzinie medycyny sądowej stwierdził jako przyczynę śmierci uraz wielonarządowy.

Tragicznie zmarły kierowca był mieszkańcem Kotłowa. Wracał do domu, do którego brakowało mu jeszcze około 10 kilometrów, więc drogę znał doskonale. Z drugiej strony akurat ta trasa nie cieszy się pochlebnymi opiniami kierowców. Mało, że jest tam sporo ostrych zakrętów, to jeszcze trzeba pokonywać nierówności w nawierzchni. Częściowo jedzie się przez las, gdzie po obu stronach blisko szosy rosną drzewa. W poniedziałek warunki były tym trudniejsze, że w całym regionie utrzymywała się mgła.

27-latek znany był jako DJ Kristof. Jeszcze w sobotę prowadził imprezę. Jego oprawy muzyczne cieszyły się dużym powodzeniem w całym regionie. Z wpisów na internetowych forach wynika, że był muzykiem z pasją. Pojawiają się i sugestie, iż to, co się stało mogło być spowodowane zawodem miłosnym. Czy tak było naprawdę, okaże się po zakończeniu policyjnego postępowania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski