
Adriel ba Loua
Iworyjczyk jest już półtora roku w Lechu Poznań. W tym czasie niewiele pokazał. Wystąpił w 37 meczach, zdobył tylko 1 gola, dodając do tego 3 asysty. Jak na piłkarza, którego transfer był rekordowy w historii Kolejorza to stanowczo za mało. Nic dziwnego, że gdy dyskutuje się na jakich pozycjach mistrzowie Polski powinni się wzmocnić, najczęściej wymienia się właśnie skrzydła. Latem odejdzie Michał Skóraś, jeśli Ba Loua nie pokaże, że jest w stanie go zastąpić, w Lechu Poznań prawdopodobnie nie zostanie. Podczas przygotowań musiał prezentować się dobrze, bo John van den Brom wystawił go w wyjściowym składzie przeciwko Eintrachtowi. Lecz w tym sparingu nic ciekawego nie pokazał. Jak słyszymy, cierpliwość do niego powoli się przy Bułgarskiej kończy. Jeśli nie wzniesie się na wyższy poziom, będzie musiał się z Lechem Poznań pożegnać.
Przejdź dalej ---->