Dni Pracy Organicznej to szansa na pozytywne przekazy dotyczące historii i Wielkopolski

Po raz piąty Unia Wielkopolan organizuje Dni Pracy Organicznej. Jaki jest ich zamysł?
Unia Wielkopolan istnieje od 26 lat. Powstaliśmy po to, by promować tak ważne w Wielkopolsce idee pracy organicznej oraz osiągnięcia dawnych i współczesnych nam organiczników. Zwróciliśmy się do profesora Trzeciakowskiego, by wskazał nam datę ważną dla tej idei. Zaproponował 19 kwietnia. Tego dnia w 1840 roku zostało powołane, z inicjatywy Karola Marcinkowskiego, Towarzystwo Naukowej Pomocy dla Młodzieży. Uznaliśmy, że ten dzień świetnie nadaje się na święto pracy organicznej. W tym roku, w związku z obchodami chrztu Polski, przenieśliśmy świętowanie na wrzesień.

Co jest celem obchodów Dni Pracy Organicznej?
Chcemy dotrzeć do społeczeństwa, a zwłaszcza do młodzieży, z pozytywnymi przekazami dotyczącymi naszej historii. Wciąż jeszcze o narodowych tragediach, takich jak powstanie listopadowe, styczniowe czy warszawskie, mówi się więcej niż o zwycięskim Powstaniu Wielkopolskim. Ale też chcemy zwrócić uwagę na to, że zwycięstwo nie byłoby możliwe, gdyby nie wcześniejsze lata wspólnej pracy u podstaw. Działalność organiczników jest pełna takich pozytywnych przekazów, chcemy więc ją promować, pokazywać, że wartości te wciąż są aktualne, ważne i żywe.

Czy Państwa zdaniem, ten przekaz jest dla młodzieży czytelny? Jak to oceniacie, podsumowując poprzednie edycje Dnia?
Bardzo dbamy, aby tak było. W tym roku młodzież gimnazjalna i ze szkół ponadgimnazjalnych weźmie udział w wykładach, wygłaszanych przez profesorów z Wydziału Historycznego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, a później w warsztatach prowadzonych przez psychologów, w czasie których młodzi ludzie będą mieli okazję bardziej osobiście obcować z ideami pracy organicznej. Jak co roku, wręczymy także Wawrzyny Pracy Organicznej zasłużonym dla wcielania w życie jej idei współcześnie.
Wawrzyn Pracy Organicznej nie jest nagrodą gospodarczą.
Zdecydowanie nie. To nagroda przyznawana osobom, które po prostu czynią dobro dla innych. Jest on przyznawany w sześciu kategoriach, z których tylko jedna jest związana z biznesem. To kategoria „Partnerska formuła budowania gospodarki”. Pozostałe kategorie to edukacja, kultura, praca na rzecz wspólnot lokalnych, a także Wawrzyn Honorowy i Wawrzyn im. Emilii Sczanieckiej.

Pierwszy jest przyznawany osobom, których zasługi są niewątpliwe - wielkim współczesnym organicznikom, ostatni - przyznawany od ubiegłego roku - jest dedykowany wyłącznie kobietom. Pań, które robią ogromnie wiele dobrego, nie brakuje. Stąd zdecydowaliśmy się na wprowadzenie tej kategorii. We wszystkich chcemy nagradzać nie osoby z pierwszych stron gazet, ale tych, którzy robią doskonałą robotę, często pozostając nieco w cieniu.

Co roku też obchodom Dni Pracy Organicznej towarzyszą uroczystości upamiętniające jednego z organiczników. Kto to będzie tym razem?
W tym roku szczególnie upamiętnimy postać Dezyderego Chłapowskiego. W kościele w Rąbiniu zostanie odprawiona uroczysta msza za duszę generała. Później nastąpi przemarsz do nekropolii Chłapowskich, gdzie zostaną złożone kwiaty. Może nas tylko cieszyć, że lokalna społeczność włączyła się w przygotowania do tej uroczystości bardzo aktywnie. To dla nas kolejny dowód, że idee pracy organicznej wciąż są Wielkopolanom bardzo bliskie.

Monika Kaczyńska