Co prawda frekwencja z meczu z Legią Warszawa o Superpuchar, kiedy to spotkanie oglądał komplet publiczności nie zostanie powtórzona, ale już szanse na to, że mecz obejrzy blisko 30 tys. widzów, są spore. Ze względu na duże zainteresowanie, do dyspozycji kibiców trafiły także wejściówki na górne piętra Trybuny Anioły (I) i Czapczyka (III). O ile piłkarze Lecha przyzwyczajeni są do gry przy wypełnionych trybunach, o tyle nie wiadomo jak z taką atmosferą poradzą sobie goście z Sarajewa. Przekonują jednak, że nie zrobi to na nich wrażenia.
- To nie będzie dla nas nic nowego, być może stanie się to impulsem, który poniesie nas do zwycięstwa i awansu – mówi Haris Duljević, pomocnik ekipy mistrza Bośni. - Musimy ograniczyć błędy. Zagraliśmy w Sarajewie dobre spotkanie, ale przytrafiły nam się pewne pomyłki. Jeśli je wyeliminujemy, możemy liczyć na awans, bo w pierwszym meczu pokazaliśmy dobrą piłkę - dodaje.
Początek meczu dziś o godz. 20.45. Spotkanie można obejrzeć w TVP 1.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
