Świeżą zupą warzywną z fasolką szparagową, tartą z serkiem mascarpone, biszkoptami i kawą zostali przywitani pierwsi goście otwartej w czwartek Dobrej Kawiarni przy ul. Nowowiejskiego 15.
To pierwszy lokal w Poznaniu prowadzony przez spółdzielnię socjalną zatrudniającą osoby z niepełnosprawnością intelektualną. Pracę znalazło w niej sześciu uczestników warsztatów terapii zajęciowej. Od czwartku nie tylko zajmują się podawaniem klientom potraw, ale także ich przygotowaniem.
– Trochę się stresuję, bo to mój pierwszy raz – przyznaje Magdalena Kowalak, od 17 lat jest uczestnicząca w Warsztatów Terapii Zajęciowej „Przyjaciele”. Ma już 42 lata, dlatego praca w Dobrej Kawiarni może być jej ostatnią szansą na zdobycie pracy. – Będę kelnerką, ale chcę też kroić warzywa. Nie wiem jeszcze, które dania będą najbardziej smakować naszym gościom, ale kiedy sama przygotowuję sobie śniadanie, to bardzo mi smakuje – śmieje się pani Magda.
Choć oficjalne otwarcie nastąpiło o godz. 12, klienci zaglądali do „Dobrej” już od samego rana. – Nie słyszeli o nas wcześniej, jednak widziałam, że byli zadowoleni – mówi z satysfakcją Agnieszka Frankowska, wiceprezes Dobrej Spółdzielni Socjalnej. Ostatnie dni były zarówno dla pomysłodawców, jak i pracowników pełne emocji, bowiem kończyli remont wynajętego lokalu. – Nagle pojawiły się problemy z kanalizacją i myśleliśmy, że trzeba będzie całą wymienić. Przez to wszystko nie udało nam jeszcze ostatecznie dopracować menu, ale cały lipiec poświęcimy na testowanie – opowiada Frankowska.
Pewne jest, że w kawiarni pojawią się dodatkowe meble i sprzęt, na które wcześniej brakowało pieniędzy. Dzięki społecznej zbiórce pieniędzy na portalu polakpotrafi.pl udało się już zebrać 17 tys. zł. Ta kwota pozwoli również na zamontowanie klimatyzacji w nowym lokalu.
Choć Dobra Kawiarnia już działa, impreza z okazji otwarcia planowana jest na 31 lipca.
– Wtedy też będziemy chcieli podziękować wszystkim, którzy nas wsparli, bo wielu wolontariuszy włączyło się w pracę. Pojawią się wtedy sztuczne ognie i szwedzki stół dla wszystkich – zapowiada wiceprezes Dobrej Spółdzielni Socjalnej.
Agnieszka Frankowska, jak i jej pracownicy liczą, że uda im się na dobre rozkręcić nietypową kawiarnię. – Powiedziałam moim sąsiadom i koleżankom, żeby nas odwiedzali. Po pracy sama będę przychodzić do niej na kawę już jako klient – deklaruje Magdalena Kowalak.
Dobra kawiarnia czynna będzie w godzinach 8-18. – Choć musimy dać sobie jeszcze czas na zweryfikowanie tych godzin – zaznacza Frankowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?