Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dobre imię świętego Jana Pawła II samo się obroni? Radni odrzucili petycję

Paweł Antuchowski
Paweł Antuchowski
Adam Jankowski/zdjęcie ilustracyjne
Radni Sejmiku Województwa Wielkopolskiego odrzucili petycję Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin w sprawie podjęcia przez Sejmik Województwa Wielkopolskiego uchwały intencjonalnej w obronie dobrego imienia św. Jana Pawła II. Była ona oparta o uchwałę Sejmu RP z 9 marca. Stanowisko miało być reakcją na reportaż telewizji TVN 24, według którego Karol Wojtyła miał wiedzieć o przypadkach pedofilii w Kościele, kiedy był on kardynałem.

Petycja o uchwalenie stanowiska

W treści uchwały odrzucającej petycję wskazano, że przepisy nie upoważniają sejmiku do przyjęcia tego typu stanowiska. Z takim stwierdzeniem nie zgadzali się przedstawiciele klubu radnych PiS.

- To jest istotna sprawa, ponieważ niedługo będziemy mieli 40–lecie wizyty papieża w Poznaniu. Dla mojego pokolenia jest on jak Mojżesz dla żydów i dobrze by było, gdyby sejmik takie oświadczenie wydał

- podkreślał przewodniczący klubu PiS Zbigniew Czerwiński.

Zauważył on także, że konieczność zajęcia stanowiska w tej sprawie wymusza między innymi bezczeszczenie pomników Jana Pawła II i nawoływanie do ich wyburzania.

Czytaj także: Kolejny robot da Vinci w Poznaniu. W szpitalu Świętej Rodziny otwarto pracownię robotyki operacyjnej

Stanowisko miało dzielić?

Radna Agnieszka Grzechowiak z klubu Nowa Lewica nazwała petycję o podjęcie tej uchwały dzielącą społeczeństwo ze względu na wiarę i stosunek do pedofilii w kościele.

- Autorytet i świętość Jana Pawła II sam się broni. Został on świętym i jakakolwiek dyskusja na ten temat tę świętość podważa

- stwierdził radny niezrzeszony Jerzy Lechnerowski.

Jak stwierdził pod koniec debaty marszałek Marek Woźniak, treść petycji była powtórzeniem tekstu uchwały podjętej przez Sejm na początku marca. Autorzy mieli w ten sposób, jak przytoczył marszałek, dać szansę na naprawę błędu, jakim miało być odrzucenie przez wszystkie sejmiki w całym kraju karty praw rodziny, autorstwa Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.

- Karta ta była dokumentem dyskryminującym, a na to się nie zgadzamy. Świętości nie trzeba bronić, bo świętość jest świętością i tyle

- stwierdził Marek Woźniak, podkreślając, że nie należy blokować uczciwego zbadania sprawy i odbierać go jako szkalowanie.

Czytaj też: Murowana Goślina ma nowego Burmistrza. "To wyraźny sygnał od mieszkańców, że oczekują czegoś innego"

- Podobno narodowa, podobno publiczna telewizja wykorzystała materiały aparatu przemocy PRL do zdyskredytowania Lecha Wałęsy. Jest to taki sam materiał, tej samej wartości, co te, na których oparto informacje o działaniach Karola Wojtyły. Ich wartość powinni oceniać uczciwi badacze i historycy, a nie politycy

- podkreślił marszałek.

Ostatecznie uchwała odrzucająca petycje została podjęta 23 głosami. 12 radnych było przeciwnych, a dwoje wstrzymało się od głosu.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Obserwuj nas także na Google News

Rezerwat przyrody Kolno Międzychodzkie może zostać zamknięty dla turystów? To jedno z najpiękniejszych miejsc Krainy Stu Jezior (13.04.2023).

Umierają 600-letnie dęby pod Międzychodem. Rezerwat może zos...

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski