Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dodatek Nadzwyczajny Andrzeja Niczyperowicza nr 952

Andrzej Niczyperowicz
TO JUŻ JESIEŃ Lato z ptakami odchodzi, a studenci wracają z ciężkich robót w ciepłych krajach. W myśl popularnego przysłowia: ,,Idzie październik - załóż buty" - warto skombinować jakieś cieplejsze ciuchy i jakie-takie trzewiki. To już ostatnia chwila, bo coraz mniej nieostrożnych osób kąpie się w gliniankach i stawach, pozostawiając zachęcająco przyodziewek na brzegu.

KOŃCOWE ZAPISY
Niejaka Jane Arlington (Nowa Kaledonia) zapisała swemu kotu 100 tysięcy dolarów. Podobno jej papuga stara się o unieważnienie testamentu.

POWIEDZIAŁ DZIADEK
Nie jestem łysy, ale to już wisi na włosku.

ŚLEPA TEMIDA
- Oskarżony ma do wyboru - dziesięć dni aresztu albo tysiąc złotych.
- Wysoki Sądzie, to już lepiej wezmę te pieniądze...

TRZY PO TRZY
Renata Borusińska z Poznania jest dziś autorką najkrótszych humoresek. Czekam na dalsze. To trudna sztuka - tylko trzy krótkie zdania. Trzecie - pointować musi dwa poprzednie. Opatrzcie każdy tekst krótkim, celnym tytułem, który nie może spalić pointy. Przysyłajcie te trzy perełki na mój adres mailowy.

Ekonomistka. Skończyła studia z wyróżnieniem. Została księgową.
Była biegła.

Fajansiarz. Pracował w fabryce porcelany. Obsługiwał linię produkcyjną.
Każdy kubek w kubek taki sam.

Dobry Dziad. Dziad pokłócił się z babą. Na przeprosiny kupił ciasto.
Położył na stole i powiedział - Masz, babo placek…

TOMASZ BANACZEK MYŚLI
Uciekać wstyd, ale jakże zdrowo.

ZIBI CIEŚLIŃSKI I JEGO SĄSIAD
Sąsiad mówi, że zeszło mu parę lat, żeby zamienić "poszłem" na "poszedłem". Ale, wyznał mi z leniwym uśmiechem, móc to chcieć. A jego stara do dziś mówi "poszłam" - dodał z satysfakcją. - Cóż, kobiety nie zmienisz - klepnął mnie na pożegnanie.

ROZMÓWKI POLSKIE
- Dlaczego pan puka w latarnię? Przecież tam nikogo nie ma.
- Jest, bo na górze się świeci…

PRZYSZEDŁ DZIAD DO DOKTORA
- Panie doktorze, wątroba mnie strasznie boli…
- A pije pan wódkę?
- Piję, ale nie pomaga.

POEZJA W NAUCE
W swej pracy habilitacyjnej, zatytułowanej ,,Teoria prawdopodobieństwa w badaniach literackich’’ docent mianowany Prymulka obliczył precyzyjnie, do czternastego miejsca po przecinku, że u nas więcej ludzi pisze wiersze aniżeli je czyta. Naukowiec zauważył też (na marginesie strony 42.), iż Polska jest krajem o najwyższej nieśmiertelności poetów.

KUPA MIĘCI
Dobrze podłożona świnia - najlepszym przyjacielem człowieka!

Świadczymy usługi satyryczne dla ludzkości
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski