Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dodatek nadzwyczajny Andrzeja Niczyperowicza nr 962

Andrzej Niczyperowicz
O POTRZEBIE DIALOGU Młoda dziennikarka skierowana do biura w Jerozolimie zajmuje mieszkanie z oknami skierowanymi na historyczną Ścianę Płaczu. Każdego dnia kiedy spogląda przez okno, widzi starego modlącego się Żyda.

Dziennikarka schodzi na dół, przedstawia się staruszkowi i pyta:

- Przychodzi tu pan każdego dnia do Ściany Płaczu. Od jak dawna pan to robi i o co się modli?

- Przychodzę tutaj, by się modlić każdego dnia - od 50 lat. Rano modlę się za pokój na świecie i za braterstwo ludzi. Idę do domu, piję filiżankę herbaty, wracam i modlę się o wyeliminowanie chorób i wszelkich zaraz ze świata. Po południu modlę się o pokój i porozumienie między Izraelczykami i Palestyńczykami.

Dziennikarka jest pod ogromnym wrażeniem:

- I co pan czuje, przychodząc tu każdego dnia przez tyle lat, modląc się żarliwie i konsekwentnie?

- Czuję się, jakbym mówił do ściany...

POWIEDZIAŁ DZIADEK
Sztuczna inteligencja jest lepsza od naturalnej głupoty.

ROZMÓWKI POLSKIE
- Czy przeszkadza panu mieszkanie przy autostradzie?
- Nieeeeeeeeee… Nieeeeeeeeee… Nieeeeeeeeee….

INNE ROZMOWY
Pani w telewizorze zapytała Jana Nowickiego, czy korzysta już troszeczkę z niebieskich tabletek. - Nie, droga pani - odrzekł znakomity aktor - jak zwykle, pijam tylko wywar z dyszla.

TRZY PO TRZY
Ewelina Trębicka (Biała Podlaska) jest dziś autorką najkrótszych humoresek. Czekam na dalsze. To trudna sztuka - tylko trzy krótkie zdania. Trzecie - pointować musi dwa poprzednie. Opatrzcie każdy tekst krótkim, celnym tytułem, który nie może spalić pointy. Przysyłajcie te trzy perełki na mój adres mailowy.

SPA. Pojechała do ośrodka. Zawiodła się. Zmieszała masażystę z błotem.

Bibliotekarka. Rzucił ją. Dostała list pożegnalny. Włożyła go między bajki.

Cukiernik. Nie był przystojny. Miał powodzenie u kobiet. Był nadziany.

ZIBI CIEŚLIŃSKI i JEGO SĄSIAD
To jednak prawda. Świętości należy szukać tam, gdzie zło szczerzy swoje białe zęby. Brat sąsiada miał widzenie. W ciemnych, pruskich murach w Rawiczu. Ze swoją żoną.

TYLKO DLA DZIENNIKARZY
Słowo się rzekło - kobyła w druku!

WITZ SZTOKFISZA
- Co pan taki zaaferowany?
- Moja żona spodziewa się dziecka.
- Coś takiego; kogo pan podejrzewasz?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski