Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dodatek Nadzwyczajny Andrzeja Niczyperowicza WIEK II ROCZNIK XXXV NR 1217

Andrzej Niczyperowicz
ORLEN GŁÓWNY I INNE Przeczytałem w Interku, że Niemcy rozpoczęli proces komercjalizacji nazw dworców kolejowych. Firmy mogą kupić sobie nazwę dowolnego dworca, a pasażerowie muszą znać jego aktualną, niezależną od nazwy miasta nazwę, by kupić dobry bilet. I tak np. dworzec w Hamburgu, dawny Hauptbahnhof, czyli Główny, nazywa się teraz Philips. Jeśli u nas bogata firma wykupi od Trigranit Development Corporation Avenida dawny dworzec Poznań Główny, to będzie się on nazywał – dla przykładu – Majonez Kielecki Główny albo Orlen Główny. W stolicy Dworzec Centralny może być Lotosem Centralnym. Zamiast Toruń Miasto, będzie np. Mlekpol Miasto, za Wrocław Główny może być Polska Miedź Główna albo Cyfrowy Polsat Główny. Mniejsze stacyjki też mają szansę; przykładowo taka banalna Krynica, to może być – Polpharma Zdrój, a Oborniki Wielkopolskie – Sery Grądzkie Wielkopolskie.

STACHU - MYŚLI
Widziałem dziś kolesia w kawiarni. Bez telefonu, bez laptopa. Siedział, gapił się w okno i pił kawę. Jakiś psychopata?

RYM, CYM, CYM
Nigdy nie brakowało krzemienia
W epokach łupanego ciemienia.

ZAGADECZKA ŚWIĘTOMARCIŃSKA
Stasinek, mieszkaniec byłej poznańskiej ulicy Święty Marcin (obecnie - jak po wybuchu termojądrowej rakiety Kima), pyta, jak wygląda gęś? Pyta, bo nigdy nie widział.
Otóż Stasinku - gęś wygląda oczami. Smacznego!

POWIEDZIAŁ DZIADEK
Dobrze wychowany człowiek nigdy nie przerywa komuś, kto go chwali.
MATEMATYKA I ŻYCIE
Uczył się liczyć. Dorósł. Zaczął liczyć na siebie.
WIADOMOŚCI GOSPODARCZE
Chęć budowy trzeciej linii warszawskiego metra wyraziła słynna lwia firma Goldwyn-Mayer.

STACHU I RYCHU
- Dokąd tak pędzisz?
- Do domu, muszę zrobić obiad.
- A co, Zocha chora?
- Nie, głodna.
PIĘKNA PODRÓŻ
Marzyła o wycieczce dookoła świata. Miała urodziny. Dostała globus.

TRUDNE PYTANIA
Gdzie jest ta ulica, gdzie jest ten dom, gdzie jest ta dziewczyna, co kocham ją?

ŻART PRZEDWOJENNY
- Janie, wody!
- W szklance czy literatce, jaśnie panie?
- Janie, nie czas na dysputy, gdy dwór płonie!

NOTATKI KOMISARZA M.
Pokropek nie odniósł skutku; denat był nadal martwy.

WSKAZÓWKA DLA DZIENNIKARZY
Słowo się rzekło – kobyła w druku!

Świadczymy usługi satyryczne dla ludzkości
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski