ZOBACZ: ŚNIEG W POZNANIU - HORROR NA DROGACH
- Lewy pas był nietknięty pługiem. Na prawym czarne były tylko miejsca po kołach samochodów, które jechały przede mną. Na odcinku od Gniezna po Poznań pług widziałem tylko raz. Było to w Antoninku. Ktoś tu chyba kpiny sobie urządza, a nie zajmuje się utrzymaniem dróg - mówi kierowca, który rano jechał wschodnią obwodnicą i drogą nr 92 z Gniezna do Poznania
Drogowcy utrzymują, ze jest inaczej.
- Na wschodniej obwodnicy bezustannie pracowały pługi. Rano był bardzo silny opad śniegu. A my mamy obowiązek odśnieżyć drogę w ciągu czterech godzin po ustaniu opadów - mówi Lech Pustelnik, z poznańskiego oddziału GDDKiA.
Aktualnie pługi ściągają śnieg z poboczy. W całej Wielkopolsce na drogach pracują 63 solarki i 228 pługów. W rezerwie na wypadek bardzo obfitych opadów jest jeszcze 9 pługów wirnikowych.
Zdaniem drogowców niektórzy kierowcy TIR-ów mieli problemy z podjazdami, ponieważ mieli opony nieodpowiednie do warunków na drodze.
Jeżeli kierujący autem widzą czarną jezdnię, nie powinni się zanadto rozpędzać, ponieważ w okolicach skrzyżowań na główną drogę nawożony jest śnieg i błoto pośniegowe.
- W tych miejscach może więc być ślisko - mówi Lech Pustelnik z poznańskiego oddziału GDDKiA.
Drogowcy spodziewają się w nocy opadów śniegu i spadku temperatury do minus 10 stopni Celsjusza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?