W tym sporcie nie brakuje siniaków, zdartych kolan, łez, potu i krwi. Roller derby to sport kontaktowy, zdominowany jednak przez kobiety, który wywodzi się z USA. Z roku na rok staje się jednak coraz bardziej popularny także w Polsce. Zawodnicy ścigają się na wrotkach po owalnym torze. Nie brakuje jednak przepychanek, popchnięć i upadków. Najważniejsze jednak, by być najszybszym.
Pierwsza polska drużyna roller derby powstała kilka lat temu w Poznaniu. Teraz dziewczyny z grupy sportowej Bad To The Bone zapraszają wszystkich chętnych, zainteresowanych wrotkarskim sportem, na otwarty trening, podczas którego będzie prowadzony nabór do drużyny BTTB. Ten odbędzie się dziś o godzinie 20 w X Liceum Ogólnokształcącym na osiedlu Rzeczypospolitej 111.
- Roller derby przyciąga określony typ dziewczyn: odważne, które potrafią ostro walczyć na torze. Każda z nas w ciągu dnia zajmuje się innymi rzeczami, ale jazda na wrotkach wszystkim sprawia taką samą przyjemność - tłumaczy Weronika Krawczuk, inicjatorka założenia grupy BTTB. - Szukałam sportu dla siebie. Usłyszałam o roller derby i postanowiłam spróbować. Namówiłam kilka osób i tak powstało Bad To The Bone - dodaje zawodniczka roller derby z Poznania.
Godzinny mecz roller derby składa się z dwuminutowych wyścigów, dzielonych przerwami. Z 14-osobowego zespołu, w wyścigu startuje pięć dziewczyn. Są obrońcy, osoba prowadząca, a także z gwiazdą na kasku - ścigający. To jedyny zawodnik, który zdobywa dla swojej drużyny punkty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?