Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dopiewo: Żywa flaga na rocznicę Powstania Wielkopolskiego

Robert Domżał
Mieszkańcy Dopiewa utworzyli żywą flagę, a wcześniej wykonywali repliki sztandaru  powstańczego
Mieszkańcy Dopiewa utworzyli żywą flagę, a wcześniej wykonywali repliki sztandaru powstańczego Robert Domżał
506 młodych mieszkańców gminy Dopiewo uczestniczyło w układaniu żywej flagi Powstania Wielkopolskiego.

- Rzucamy wyzwanie innym wielkopolskim gminom, by również tworzyły takie flagi. Może warto byłoby spotkać się w Poznaniu i ułożyć flagę narodową składającą się z kilkudziesięciu tysięcy ludzi - mówi Tomasz Woźniak, nauczyciel historii z Dopiewa.

Żywa flaga wykonana została z czerwonych i białych kartek, jakie trzymali uczestnicy spotkania. Zanim to się stało młodzież przybyła pod dopiewski dworzec z mniejszymi i większymi replikami powstańczego sztandaru. Tam usłyszała od Eligiusza Tomkowiak, historyka regionalisty, że 95 lat temu w Poznaniu powstanie wybuchło na podobnym spotkaniu młodzieży z Ignacym Paderewskim. Zainteresowanie Powstaniem Wielkopolskim nie jest w Dopiewie przypadkowe. W tej gminie żył pułkownik Andrzej Kopa. Dowodził on dopiewskimi powstańcami, a później uczestniczył w wojnie polsko - bolszewickiej. Kiedy wrócił do domu, bo stan zdrowia nie pozwalał mu nadal przebywać na froncie, odwiedził go w trzcielińskim majątku sam marszałek Józef Piłsudki. Pułkownik Kopa odznaczony została Orderem Virtuti Militari.

- Oczywiście, że wiemy kim był pułkownik Andrzej Kopa. Wiemy też, że oddział z Dopiewa walczył o poznańskie lotnisko Ławica, a także pod Wolsztynem - mówią gimnazjaliści Dawid Płócinniczak, Sławomir Wiciak i Waldemar Pawiński. Od wielu już lat w ramach obchodów wybuchu powstania mieszkańcy odwiedzają Trzcielin, gdzie jest tablica upamiętniająca pułkownik Kopę.

- Jedziemy do Konarzewa, gdzie pułkownik został pochowany. Naprzeciw jego grobu pochowany jest też ks.Jan Laskowski, duchowy przywódca dzieci wrzesińskich - mówi Eligiusz Tomkowiak, historyk pasjonat. Przez kilka lat w dopiewskim gimnazjum odbywała się sesja naukowa o Powstaniu. Układanie żywej flagi to część projektu historycznego realizowanego w szkołach gminy Dopiewo.

-Chcemy też przypomnieć II wojnę światową. W lesie między Palędziem a Zakrzewem hitlerowcy wymordowali tysiące ludzi. Lista ofiar nie jest jednak znana - mówi Zofia Dobrowolska, wójt gminy Dopiewo.

Młodzież będzie odwiedzać najstarszych mieszkańców gminy, by spisać ich wspomnienia. Ma z tego powstać książka.
Odbędzie się konkurs wiedzy o II wojnie światowej, konkurs literacko-poetycki.

- Z myślą o najmłodszych dzieciach chcemy zorganizować dzień z Szarikiem. Zaprezentujemy odcinek „Czterech pancernych”, a ponadto pokażemy dzieciom, jak obecnie psy są wykorzystywane w pracy służb ratowniczych - mówi Barbara Tomkowiak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski