Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dramat rolników, nie ma chętnych na mleko

Wiesław Zdobylak
Dramat rolników, nie ma chętnych na mleko
Dramat rolników, nie ma chętnych na mleko Łukasz Zarzycki
Na przełomie lutego i marca w powiecie krotoszyńskim wypowiedziano umowy co najmniej 32 dostawcom mleka.

Czarne chmury zebrały się nad  producentami mleka z powiatu krotoszyń-skiego, którzy na co dzień są dostawcami tego produktu dla holenderskiej firmy Nutricia Sp. z o.o., specjalizującej się m.in. w produkcji  odżywek dla niemowląt. Już od jesieni ub.r. rozpoczął się bowiem  proces zmniejszania liczby dostawców mleka, ale  w ostatnich tygodniach przybrał on na sile. Nieoficjalnie wiadomo, że Nutricia postanowiła zmienić profil produkcji.  Zmierza do jeszcze większej specjalizacji . O skali zmiany niech świadczy chociażby przekazywana producentom mleka  informacja, że docelowo Zakład Produkcyjny w Krotoszynie chce skupować od rolników maksymalnie 100 tys. litrów mleka dziennie, podczas gdy jeszcze 2-3 lata temu było to  230-240 tys. litrów.  

 

- Jest to zmiana, względem dotychczas produkowanych baz mlecznych. Działamy zgodnie z restrykcyjnymi procedurami wewnętrznymi, które nakładają na nas obowiązek wyeliminowania potencjalnego kontaktu produktu przeznaczonego dla małych alergików z alergenem, czyli białkiem mleka krowiego. Konsekwencją jest zmiana profilu współpracy dostawców z Nutri-cią - mówi Małgorzata Kołodrub, rzecznik prasowy Nutricii. Rzecznik zapewnia jednak, że dostawcy nie mają powodów do obaw, bowiem firma dokłada wszelkich starań, aby aktualna zmiana modelu współpracy z dostawcami przebiegała stopniowo i zgodnie z planem rozwoju.  - Jesteśmy przekonani, że nowa organizacja produkcji pozwoli dostarczać małym konsumentom ze specjalną dietą produkty żywnościowe najwyższej jakości, zapewniające im bezpieczny sposób żywienia - kończy Małgorzata Kołodrub.

 

 Wypowiadanie umów na dostawę mleka rozpoczęło się w  październiku 2015 roku, kiedy to zrezygnowano z usług producentów z podkoźmińskich miejscowości Sapieżyn, Grębów czy Maciejew. Dotknęło to również producentów z gminy Rozdrażew, np. z Nowej Wsi czy Benic. Rolnicy dostali 3- miesięczne wypowiedzenia i w tym czasie mieli szukać nowych odbiorców mleka. Wielu się ta sztuka udała i  obecnie mleko z powiatu kroto-szyńskiego trafia do zakładów mleczarskich w Łowiczu, Kole czy Kościanie.

 

- To była zaskakująca dla nas decyzja Nutrcii. Wypowiedzenia dostało wszystkich czterech dostawców z naszej wsi. Znalazłem odbiorcę w Łowiczu, ale musiałem zmniejszyć moje stado, w praktyce o połowę. Ci, którym umowy wypowiedziano w ostatnich tygodniach mają bardzo ciężko, bo zakłady mleczarskie nie chcą przyjmować nowych dostawców. Jest nadpodaż mleka - mówi Paweł Czajka z  Grębowa. Podobnie sprawę widzi rolnik z Trzemeszna Piotr Kaszuba, który nadal z powodzeniem dostarcza mleko dla Nutricii. - To jest firma prywatna i realizuje swoją własną politykę. Rolnicy muszą dbać o jakość mleka i postępować elastycznie  - skomentował doniesienia o zmianach zachodzących w Nutricii.

 

Co jednak ma powiedzieć 32 dostawców mleka z powiatu krotoszyńskiego, którzy otrzymali wypowiedzenia w ostatnim czasie? Problem dotknął gospodarzy z Józefowa, Ustkowa, Benic, Dzie-rżoniowa i kilku innych wsi. Przewodniczący rady powiatowej WIR  Sławomir Szyszka  jest złej myśli: - Producenci mleka będą musieli przejść na bydło mięsne. To bardzo trudne zadanie - mówi.  Warto zważyć, że rolnicy na budowę specjalistycznych obór niejednokrotnie zaciągnęli duże kredyty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski