Patrol drogówki zatrzymał do kontroli kierowcę, który jadąc przez Osobowice przekroczył dozwoloną prędkość. Okazało się, że kierowca chciał jak najszybciej dostać się do szpitala.
- Mężczyzna roztrzęsionym głosem wykrzyczał, że wiezie chorą córkę do szpitala, która to stale traci przytomność. Dodał, że ta niebezpieczna sytuacja zaczęła się już w domu i nie mając pojęcia, co dzieje się z dzieckiem, postanowił jak najszybciej pojechać do lekarza. Kierowca poprosił policjantów o pomoc w sprawnym dotarciu do placówki medycznej. Dziecko „przelewało” się przez ręce matki i znajdowało się w stanie wskazującym na zagrożenie jego życia - informuje rzecznik wrocławskiej policji Łukasz Dutkowiak.
Policjanci Mateusz Rzepecki i Paweł Parulewicz rozpoczęli pilotaż samochodu z dwulatką, której życie było zagrożone. Dziewczynka dotarła do szpitala na czas. Trafiła pod opiekę lekarzy, którzy udzielili jej pomocy.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 22 lutego.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?