Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dramatyczny list policjanta z Poznania: "Tak wygląda moja codzienność na ulicach miasta". Rzecznik policji odpowiada

Mikołaj Woźniak
Mikołaj Woźniak
Policjant prewencji z Poznania w anonimowym mailu do redakcji opisuje, jak wygląda jego codzienna służba.
Policjant prewencji z Poznania w anonimowym mailu do redakcji opisuje, jak wygląda jego codzienna służba. Adam Jankowski - zdjęcie ilustracyjne
- Mam styczność z ludzkimi zwłokami w różnym stadium rozkładu, ale nie posiadam istotnego zabezpieczenia - alarmuje w mailu do naszej redakcji policjant patrolujący poznańskie ulice. Tłumaczy, że na co dzień obcuje z różnymi osobami - w tym takimi, których stan zdrowia i historia kontaktów z innymi może budzić niepokój. Tymczasem do jego dyspozycji mają być tylko rękawiczki i środek odkażający. W taki stan rzeczy nie może uwierzyć rzecznik wielkopolskiej policji i wylicza środki ochronne wchodzące w skład wyposażenia każdego policjanta.

- Podczas epidemii koronawirusa wszyscy skupiamy się na zabezpieczeniu personelu medycznego, co jest rzeczą oczywistą. Słuszną. Medycy, lekarze, pielęgniarki są bezcennym zasobem, główną bronią pomagającą społeczeństwu w walce z wirusem. Ich ciężka praca jest nieoceniona. Co do tego nie mam wątpliwości. Mam dla nich ogromny szacunek za to, co robią. Wszyscy wiemy i rozumiemy, jak ważne jest ich zabezpieczenie przy kontakcie z osobą zakażoną i jak duże ryzyko towarzyszy wykonywanym przez nich obowiązkom - pisze w mailu do naszej redakcji osoba podpisująca się jako policjant prewencji.

Na co dzień patroluje poznańskie ulice. Zdradza, jak wygląda jego zwyczajny dzień pracy i zwraca uwagę na niewystarczające środki ochrony zapewniane policjantom.

Mam styczność ze zwłokami, nie posiadam istotnego zabezpieczenia

- Służę w policji. Podkreślę, iż jest to służba w pionie prewencji. Służba na ulicy. Służba wśród obywateli. Codziennie stykam się z liczną grupą osób wchodzących w skład naszego społeczeństwa. W dużej mierze są to osoby nieprzychylnie nastawione do wykonywanych przez nas czynności. Osoby bezdomne, nie dbające o własną higienę. Osoby pod wpływem alkoholu bądź pod wpływem innych środków psychoaktywnych. Obywatele, którym wszystko jedno i którzy bez większego oporu mogą napluć mi w twarz. Ludzie bez zasad moralnych, bez szacunku do siebie samego - kontynuuje w mailu do nas policjant.

Przeczytaj list ratownika medycznego: Wytrzymamy jeszcze góra 4 tygodnie

Podkreśla, że "najbardziej tragiczne" w położeniu jego, innych policjantów czy ratowników medycznych jest to, że mają styczność z liczną grupą osób, których historia kontaktów i stan zdrowia jest niewiadomą. Potencjalnie może więc im grozić ryzyko zakażenia koronawirusem.

Mam styczność z ludzkimi zwłokami w różnym stadium rozkładu, ale nie posiadam istotnego zabezpieczenia. Niezbędnych środków ochrony osobistej. Codziennie w trakcie służby przebywam w wielu mieszkaniach, melinach, pustostanach, miejscach publicznych. Sadzam obok siebie, przytrzymuje, przenoszę, używam środków przymusu wobec osób posiadających insekty, pasożyty, choroby skóry i inne niebezpieczne dla mojego zdrowia choroby. Jednakże formacja, której częścią jestem, nie wyposażyła mnie przecież w maseczkę, przyłbicę"

- opisuje policjant.

"Po co ci rękawiczki?"

Zaznacza, że jeszcze do niedawna policjanci prewencji patrolujący ulice nie posiadali nawet rękawiczek lateksowych i płynu do dezynfekcji. Problem miał być wielokrotnie zgłaszany przełożonym, ale "odbijał się echem od betonowego dna". Funkcjonariusze mieli słyszeć: "Po co Ci rękawiczki?", "Po co Ci płyn do dezynfekcji?", "Weźcie sobie od pogotowia", "Nalejcie sobie w szpitalu", "Skąd Ci wezmę? Nie mamy środków do dezynfekcji, dostawa będzie za kilka miesięcy, może coś dostaniemy".

No i dostaliśmy jeden mundur, który w związku z potrzebą nieustannej służby pierzemy raz w tygodniu. Dbajmy o siebie, nawzajem

- podsumowuje i apeluje policjant.

Rzecznik policji: Trudno mi w to uwierzyć. Sprzętu jest naprawdę dużo

O to, w jakie środki ochronne powinni być wyposażeni policjanci, zapytaliśmy mł. insp. Andrzeja Borowiaka, rzecznika wielkopolskiej policji. Po opisaniu mu historii przedstawionej w mailu, tłumaczy, że trudno mu uwierzyć, by mogło dochodzić do takich sytuacji, ponieważ środków ochronnych jest dużo, a ich dostawy są regularne.

Codziennie mamy dostawy sprzętu ochronnego i rozprowadzamy je po komisariatach. W każdym komisariacie są dostępne: maseczki, rękawiczki i płyn dezynfekujący oraz dla zespołów radiowozów interwencyjnych: gogle, kombinezony czy ochraniacze na obuwie

- wylicza Borowiak.

Dodaje, że każdy policjant jest wyposażany w podstawowy zestaw ochronny, w skład którego wchodzą: maska, rękawiczki i płyn odkażający.

- Poza tym w jednostce przy ul. Taborowej znajduje się stanowisko do dezynfekcji samochodów. Każdy przechodzi odkażanie po zakończeniu służby, by bezpiecznie mógł je przejąć kolejny zespół - zaznacza Borowiak.

I tłumaczy: - Oczywiście, zawsze możemy dyskutować, czy tego sprzętu nie powinno być więcej. Ale zamówienia są realizowane na bieżąco. Robimy też, co możemy, by zwiększyć dostępność środków ochronnych.

Sprawdź: Koronawirus w Wielkopolsce: raport na żywo

Jako przykład podaje wytworzenie wspólnie ze strażakami z JRG 6 w Poznaniu 5,5 tys. litrów płynu odkażającego ze spirytusu zabezpieczonego przy okazji prowadzonych postępowań. Powstał on według wytycznych udostępnianych przez WHO.

ZOBACZ TEŻ:

Poznań w ostatnich dniach przypomina miasto z czasów PRL-u. Dlaczego? Wszystko z powodu ogromnych kolejek, które tworzą się przed sklepami i marketami. Spowodowały je nowe obostrzenia rządu, które mają pomóc w walce z epidemią koronawirusa. Zobacz, jak wyglądają kolejki do sklepów w Poznaniu.Przejdź do kolejnego zdjęcia --->Sprawdź też: Koronawirus: 17 zasad, które należy stosować. Czy można wyjść na spacer? Jak zrobić zakupy? Sprawdź!

W Poznaniu jak w PRL-u. Ogromne kolejki do sklepów. Zobacz zdjęcia!

1 kwietnia w Polsce weszły w życie kolejne ograniczenia i zasady w związku z epidemią koronawirusa. Za ich złamanie grozi kara od 5 do nawet 30 tys. zł. Masz wątpliwości, czy możesz wyjść na spacer? Jak zrobić zakupy, by przestrzegać nowych zasad?Przejdź dalej i sprawdź zalecenia przygotowane przez rząd  --->

Koronawirus: 17 zasad, które należy stosować. Czy można wyjś...

Największym sprzymierzeńcem koronawirusa jest bez wątpienia ludzka głupota i nieodpowiedzialność. Niemal każdego dnia pojawiają się nowe przykłady bezmyślnych zachowań, które sprzyjają rozwijaniu się epidemii. Zobaczcie przykłady ---->

10 dowodów na to, jak ludzka głupota pomaga koronawirusowi. ...

Koronawirus w Poznaniu - wyludnione centrum miasta

od 16 lat

Sprawdź też:

Koronawirus w Polsce - mapa na żywo:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski