18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Droga S5: Drogowcy zrezygnowali z wykonawcy! [ZDJĘCIA]

Robert Domżał
Na  budowie S5 między Kaczkowem a Korzeńskiem
Na budowie S5 między Kaczkowem a Korzeńskiem Piotr Wagne/GDDKiA
Wielkopolscy drogowcy odstąpili od umowy z austriacką firmą Alpine Bau w momencie, gdy układanie mas zajęłoby nieco ponad miesiąc.

- Podjęliśmy decyzje o odstąpieniu od kontraktu, ponieważ austriacka firma Alpine Bau nie realizowała harmonogramu prac, a ponadto ogłosiła upadłość - wyjaśnia Marek Napierała, dyrektor poznańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Odstąpienie było konieczne ponieważ budowa jest dofinansowana w znacznym stopniu z funduszy unijnych. Wyczekiwanie na zapowiadane przez Austriaków zrestrukturyzowanie firmy, mogłoby trwać długo, a z pieniędzy drogowcy muszą się rozliczyć z Unia Europejską w określonym terminie.

Polecamy:
Tragedia w Czaczu: Ksiądz, który prowadził auto, był pijany

Odcinek drogi ekspresowej z Kaczkowa do Korzeńska liczący 29 km oraz 9-kilometrowy fragment drogi nr 36 miał być gotowy już przed Euro 2012. Jednak po tym jak upadłość ogłosiły trzy z czterech firm tworzących konsorcjum, termin okazał się nie realny. Ostatnim członkiem konsorcjum, który próbował i miał szansę zakończyć budowę w nowym terminie czyli jesienią tego roku była spółka Alpine Bau. Jednak po kilka dni temu centrala austriackiej spółki, zatrudniającej w całej Europie około 15 tysięcy ludzi, nakazała wstrzymanie prac w wszystkich budowach w Polsce.

Gdy to się stało, GDDKiA wysłała pismo do wykonawcy, żądając wznowienia prac i przedstawienia harmonogramu. Austriacy mieli czas do dzisiaj godz.12:00. Odpowiedź jaką przysłali nie zawierała konkretnego harmonogramu. Dlatego zdecydowano o odstąpieniu od umowy z Alpine Bau.

Dyrekcja poznańskiego oddziału GDDKiA zabezpieczyła około 120 mln zł, które w normalnych warunkach byłyby wypłacone wykonawcy na zapłaty zaległych zobowiązań firmom będącym podwykonawcami oraz dostawcami surowców i usług na budowę. By otrzymać wynagrodzenie podwykonawcy muszą wykazać, że pracę wykonali. Na placu budowy działa punkt informacyjny, w którym firmy te mogą uzyskać informację jakie dokumenty muszą przedstawić, by zostały zrealizowane ich roszczenia.

Czytaj również:
Uwaga na auta z Niemiec! Będzie zalew popowodziowych wraków

Co dalej z budową? Jeszcze w tym roku ogłoszony ma być nowy przetarg. Nowy wykonawca pojawi się na placu budowy wiosną. Jak mówi Marek Napierała na S5 pracy jest na około 5 miesięcy. Na przełomie lipca i sierpnia przyszłego roku 29-kilometrowy odcinek S5 między Kaczkowem a Korzeńskiem ma być oddany do ruchu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski