Z wierzchu widać tylko spór mieszkańców Zielińca z VW. Zagłębiając się w problem okazuje się, że spory toczą i też sami mieszkańcy, którzy nie są jednomyślni w tym czego żądać od fabryki w zamian za zgodę na rozbudowę.
Wchodząc jeszcze głębiej widać wspólnotę, która tworzy się na osiedlu. Jego mieszkańcy zaczynają się poznawać i wspólnie rozmawiają o problemach Zielińca, nie tylko tych dotyczących VW. To jest właśnie społeczeństwo obywatelskie.