Duchowieństwo niezadowolone ze zmian w nazwach pojęć religijnych

- Choć słowo to budzi wiele kontrowersji dopuściliśmy je do użycia ponieważ występowało już w staropolszczyźnie - tłumaczy ks. prof. Wiesław Przyczyna, przewodniczący Komisji Języka Religijnego i autor książki "Pisownia Słownictwa Religijnego", która pod koniec 2011 r ukazała się nakładem wydawnictwa Biblos.

Językoznawcy zaproponowali także szereg zmian związanych z pisownią nazw sakramentów, obiektów sakralnych, nazwy świąt i pojęć religijnych. Zgodnie z nimi małą literą piszemy m. in. nazwy bazylik większych, np. bazyliki św. Piotra, nie tak jak do tej pory, wielką literą.

Nowe propozycje językoznawców spotkały się z gorącą dyskusją wśród duchowieństwa oraz osób na co dzień posługujących się językiem religijnym. Sprzeciw zgłasza m. in. episkopat od którego Komisja Języka Religijnego jest niezależna.

- Ludzie Kościoła zaproponowane zmiany traktują niezwykle emocjonalnie - tłumaczy ks. prof. Wiesław Przyczyna. - Boją się desakralizacji języka, szczególnie kiedy zmiany dotyczą małych i wielkich liter. Myślę, że to zupełnie nieuzasadnione.

26 marca w Poznaniu odbędzie się dyktando z zasad pisowni języka religijnego. Chętni mogą zgłaszać się drogą mailową pod adres [email protected].

Nowa religijna ortografia

Zmiany dotyczą pisowni małą i wielką literą ale także słowotwórstwa.
Wielką literą piszemy m.in.: Całun Turyński, Krzyż Święty, Święty Graal, Muzea Watykańskie, Boża Dziecina, Lud Boży, Święta Wielkanocne, Trzech Króli, Zaduszki.

Małą literą piszemy m. in. ojciec święty, królestwo niebieskie, orszak trzech królów, adwent, wielki post (dopuszczalna wielka litera), msza św. pasterka, pierwsza komunia św. (dopuszczalna wielka litera).

Najnowsze informacje z Wielkopolski wprost na Twoją skrzynkę - zapisz się do newslettera