– To już moje drugie podejście, bo w czerwcu byłam w szerokiej kadrze, ale ostatecznie powołania na zgrupowanie nie dostałam. Teraz z kolei muszę leczyć kontuzję kostki i najwcześniej wybiegnę na parkiet dopiero pod koniec listopada. Reprezentacja zbiera się wcześniej. Co się jednak odwlecze, to nie uciecze – zauważyła wychowanka Basketu Gniezno, która cztery lata temu była jedną z kandydatek do zwycięstwa w naszym plebiscycie „Mistrzowie Sportu”.
Zobacz też: Julia Adamowicz, kaptan Enei AZS z wyróżnieniem dla najlepszego gracza kolejki
Nieobecność silnej i skocznej zawodniczki martwi nie tylko selekcjonera, ale przede wszystkim trenera poznańskich akademiczek, Grzegorza Zielińskiego. Tym bardziej, że Enea AZS rozpoczęła sezon w Basket Lidze Kobiet wyjątkowo dobrze i w sobotę o godz. 17 powalczy we Wrocławiu, w meczu ze Ślęzą, o trzecie zwycięstwo z rzędu.
– Mamy szanse na play-off, ale, tak jak stwierdził trener, nie ma co popadać w hurraoptymizm. Mamy przemeblowany zespół i potrzebujemy czasu na zgranie. Czy myślałam po sezonie o zmianie barw klubowych? Nie, bo czuję, że w Poznaniu mogę się rozwijać. Co z tego, że gdzieś mogłabym dostać więcej pieniędzy, skoro mogłabym przesiedzieć cały sezon na ławce. Pewnych rzeczy nie ma potrzeby przyspieszać – przyznała zawodniczka, która na pierwszym treningu pojawiła się w wieku 10 lat za namową koleżanki Dominiki Różyckiej.
Co ciekawe Banaszak nie mówi, że basket to jej całe życie. – Nigdy nie miałam swoich ulubionych koszykarek i klubów. Gram w koszykówkę i przykładam się do treningów, ale to nie jest moja jedyna fascynacja. Lubię jeździć konno, oglądać siatkówkę i poznawać inne zagadnienia, choćby po to, żeby nie znudzić się basketem. Poza tym mama zawsze mi mówiła, że ważna jest nauka. Jej słowa wzięłam sobie do serca i studiuję dziennie na II roku pedagogiki opiekuńczo-wychowawczej na UAM. Nie jestem tylko zachwycona zajęciami on-line, bo nie ma klasycznych wykładów i trudniej też usprawiedliwić swoją nieobecność – dodała Banaszak.
Chcesz wiedzieć więcej?
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?