Dwie osoby przygniecione szafą w Legnicy. Jedna nie żyje, druga trafiła do szpitala

10 listopada 2022 r.
Wiemy więcej o wypadku, do którego doszło kilka dni temu w Legnicy.
Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy Lidia Tkaczyszyn, w zdarzeniu tym nie brały udziału osoby trzecie. Mieszkanie było zamknięte od środka, nie ujawniono śladów włamania.

Policję powiadomili sąsiedzi zaniepokojeni faktem, że od dwóch dni nie widzieli sąsiadów: 64-letniej kobiety i jej 59-letniego partnera.

- Przybyli na miejsce policjanci i strażacy zauważyli przez okno, że na podłodze leżą dwie osoby, to dało im podstawy do siłowego wejścia do mieszkania - mówi Lidia Tkaczyszyn.

Na miejscu stwierdzono zgon kobiety. Jej ciało trafiło na sekcję.

- Kobieta była bardzo schorowana - tłumaczy Tkaczyszyn. - To nie szafa ją zabiła. Wstępnie ustalono, że zmarła z przyczyn naturalnych w efekcie chorób, na które cierpiała.

Jak dodaje prokurator, szafka, która przewróciła się na legniczan miała wymiary metr na 0,6 m i nie mogła spowodować śmierci dorosłych osób.

Mężczyzna, którego znaleziono pod szafą obok martwej kobiety żył, ale był wycieńczony i został zabrany do szpitala. Aktualnie jego przesłuchanie jest niemożliwe - takie są zalecenia lekarzy. Jeśli mężczyzna będzie w stanie zeznawać, prokuratura niezwłocznie go przesłucha.

***
2 listopada w jednym z mieszkań przy ul. św. Wojciecha w Legnicy dwie osoby zostały przygniecione szafą.

- Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Legnicy został powiadomiony przez dyspozytora pogotowia ratunkowego o ujawnieniu zwłok kobiety w mieszkaniu. Przybyły na miejsce lekarz nie był w stanie określić przyczyny zgonu. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich. Zwłoki kobiety zostały zabezpieczone do sekcji. Obecnie trwają czynności mające na celu wyjaśnienie okoliczności tego zdarzenia - mówi Anna Tersa z legnickiej komendy.

Pod szafą, prócz zwłok kobiety, znajdował się również mężczyzna. Niestety, nie ma z nim kontaktu. Nie wiedział nawet, jaki jest dzień tygodnia. Został przewieziony do szpitala. Nie wiadomo, jak długo oboje leżeli pod przewróconym meblem.

Okoliczności zdarzenia i przyczyny śmierci kobiety wyjaśni sekcja zwłok kobiety i zeznania mężczyzny, jeśli będzie w stanie je złożyć.
Źródło: legnica.naszemiasto.pl