Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dworzec PKP w Poznaniu: Od 10 lat jest zmorą dla pasażerów. Dlaczego podróżni go nie lubią?

Bartosz Kijeski
Bartosz Kijeski
W tym roku minie dziesięć lat od momentu otwarcia nowej części Dworca Głównego PKP w Poznaniu. Podróżni oraz mieszkańcy wiele sobie obiecywali po tej inwestycji. Jednak pomimo upływu dekady, dworzec ten jest różnie odbierany przez pasażerów. Z reguły nie są to pozytywne opinie oraz oceny.Przejdź do kolejnego zdjęcia --->
W tym roku minie dziesięć lat od momentu otwarcia nowej części Dworca Głównego PKP w Poznaniu. Podróżni oraz mieszkańcy wiele sobie obiecywali po tej inwestycji. Jednak pomimo upływu dekady, dworzec ten jest różnie odbierany przez pasażerów. Z reguły nie są to pozytywne opinie oraz oceny.Przejdź do kolejnego zdjęcia --->Adam Jastrzębowski
W tym roku minie dziesięć lat od momentu otwarcia nowej części dworca PKP w Poznaniu. Podróżni oraz mieszkańcy wiele sobie obiecywali po tej inwestycji. Jednak pomimo upływu dekady, dworzec ten jest różnie odbierany przez pasażerów. Z reguły nie są to pozytywne opinie oraz oceny. Pasażerowie wytykają wady tego dworca na każdym możliwym kroku, zarzucając mu, że nie jest dla nich przyjazny. Cały czas nie wiadomo, kiedy ruszy przebudowa starej części dworca, która od wielu lat stoi i straszy podróżnych.

Nowy dworzec PKP w Poznaniu został oddany do użytku 29 maja 2012 roku. Budynek, który znany jest mieszkańcom Poznania jako popularny “chlebak”, został wybudowany w rekordowym tempie. Prace nad jego postawieniem trwały zaledwie – jak na polskie warunki – 10 miesięcy. Budowa nowego gmachu dworca została przeprowadzona głównie zmyślą o zbliżających się wówczas mistrzostw Europy w piłce nożnej, gdzie Poznań gościł reprezentacje Włoch, Chorwacji oraz Irlandii.

Nowa część dworca zlokalizowana jest nad peronami 1,2 oraz 3. W trakcie oddawania tej inwestycji był to najnowocześniejszy obiekt dworcowy, jaki kiedykolwiek powstał w Polsce. Obecnie jest to drugi, co do liczby pasażerów dworzec kolejowy w Polsce. Rocznie przewija się przez niego ok. 20 milionów pasażerów. W okolicy dworca powstał zintegrowany węzeł komunikacyjnego, który pozwala pasażerom przedostać się z pociągu autobusami i tramwajami w każdą część miasta.

ZOBACZ TAKŻE:

Pomimo tego, że nowy dworzec będzie obchodzić swoje 10- lecie, to budynek cały czas jest przedmiotem silnej krytyki ze strony pasażerów oraz mieszkańców Poznania. Główne zarzuty, jakie padają, to przede wszystkim takie, że dworzec PKP jest mało funkcjonalny oraz nie spełnia swoich wszystkich założeń.

- Według mnie, ten dworzec nie był wybudowany według najnowocześniejszych standardów. Można powiedzieć, że w ogóle nie był dobrze przygotowany. Budowanie holu głównego nad peronami było modne kilkanaście lat temu, a nie teraz. To wszystko zrobiono po to, aby połączyć to miejsce z galerią handlową

- komentuje pan Olgierd, który podróżuje z Poznania do Warszawy kilka razy w miesiącu.

Każda informacja na temat działań na dworcu w Poznaniu w przestrzeni internetowej rozpoczyna rozgrzaną dyskusję wśród pasażerów i poznaniaków. Wśród nich można wyczytać całą masę krytyki oraz zażaleń do tego, w jaki sposób ten dworzec funkcjonuje. Na liście skarg znajdują się m.in. chaotyczny układ peronów, częste awarie wind oraz ruchomych schodów czy słabe nagłośnienie oraz nieczytelną informację pasażerską.

- Jestem z Poznania i niestety korzystam z dworca często. To jest najbardziej niefunkcjonalny i nieintuicyjny dworzec, jaki sobie można wyobrazić

- pisze jeden z internautów.

Stary budynek dworca został zamknięty dla obsługi biletowej 25 października 2013 roku, w dniu otwarcia galerii handlowej Poznań City Center przy nowym dworcu.Zobacz zdjęcia starego dworca PKP sprzed lat ----->

Tak kiedyś wyglądał dworzec Poznań Główny. Został zamknięty ...

Na co narzekają pasażerowie i pracownicy?

Aby się przekonać o tym, czy internetowe głosy krytyki są realnymi problemami, z jakimi muszą się zmagać pasażerowie, postanowiliśmy odwiedzić teren dworca w Poznaniu. Na pierwsze efekty długo nie trzeba było czekać, aby zauważyć problem pasażerów. W przejściu podziemnym między peronami zauważyliśmy kobietę, która wraz z trójką swoich dzieci wnosi wózek na jeden z peronów. Na pytanie, dlaczego nie chciała skorzystać z windy odpowiedziała:

- Szczerze powiedziawszy nie zauważyłam, że znajduje się tutaj winda

- powiedziała.

I dodała: - Nie zauważyłam jej, ale to pewnie przez oznakowanie, które na całym dworcu jest bardzo słabe. To jest dla mnie porażka. Pierwszy raz jechałam pociągiem, więc może ciężko jest mi się tutaj zorientować.

PRZECZYTAJ TAKŻE:

Oznakowanie dworca Poznań Główny jest jednym z podstawowych problemów, z jakimi muszą zmagać się pasażerowie. Wielu z nich, przyjeżdżając po raz pierwszy do Poznania jest zdezorientowanych w przestrzeni dworca. Radosław Śledziński, rzecznik PKP Polskich Linii Kolejowych, która to spółka zarządza infrastrukturą na peronach informuje, że PKP Polskim Liniom Kolejowym zależy, by zapewnić oczekiwane warunki podróży i dogodną komunikację na stacji Poznań Główny.

- Wszystkie elementy infrastruktury pasażerskiej, leżące w zakresie Sspółki, są na bieżąco sprawdzane. W razie potrzeby podejmowane są dodatkowe działania

- mówi Śledziński.

Pasażerowie skarżą się na numerację peronów kolejowych. Te rodem przypominają numerację odcinków sagi “Gwiezdnych Wojen”. Po wschodniej stronie dworca, znajduje się peron numer 3. Następnie są perony 2 i 2a, 1 i 1a, natomiast po drugiej stronie budynku dworca pojawiają się perony: 4, 4a, 4b, 5 oraz 6. Takie rozwiązanie jest szczególnym utrudnieniem dla starszych wiekowo pasażerów czy osób niepełnosprawnych, dla których przemieszczanie się między peronami jest ogromną udręką.

- Poznaniak, który zna topografię tego miejsca, z pewnością mniej lub bardziej da sobie radę. Dla przyjezdnego natomiast, poruszanie się po tym dworcu to jest prawdziwa udręka

- mówi pan Olgierd.

Jak zapewnia PKP PLK, w najbliższych miesiącach numeracja peronów prawdopodobnie ulegnie zmianie. Wszystko przez kończącą się budowę nowego peronu 3a, który zostanie oddany wiosną tego roku. Być może jeszcze w tym roku podróżni doczekają się numeracji, której domagają się od wielu lat.

Kultowe kino Bałtyk, które zostało zamknięte w 2002 roku.Przejdź dalej i zobacz kolejne zdjęcia --->

75 niezwykłych zdjęć Poznania z szalonych lat 90. Tak wtedy ...

- W związku z realizowaną inwestycją, dla ułatwienia orientacji, obecnie przygotowywana jest zmiana numeracji peronów na stacji Poznań Główny. Będzie to wymagać m.in. wymiany oznakowania. Podróżni z wyprzedzeniem zostaną po informowani o zmianach – informuje Śledziński.

Kolejnym problemem poznańskiego dworca, na który wskazują podróżni, jest informacja pasażerska oraz nagłośnienie. I tak jak przy peronach nagłośnienie, pomimo panującego gęstego ruchu oraz przejeżdżających pociągów, słychać bardzo wyraźnie, tak problem rodzi się w holu dworca oraz na parterze. Tam informacje płynące z głośników są bardzo niewyraźne. Problem potwierdza PKP, które w najbliższym czasie obiecuje uporać się z usterką.

- W budynku dworca dochodzi do zaników nagłośnienia w części poziomu 0, czyli parteru dworca. Aktualnie oczekujemy na diagnostykę problemu bądź uszkodzenia, a następnie podejmiemy naprawę systemu nagłośnieniowego

- informuje Agnieszka Jurewicz z biura prasowego PKP.

Niedziałające windy oraz ruchome schody to nie tylko niechlubna wizytówka ronda Kaponiera. To także ogromna zmora podróżnych na dworcu w Poznaniu.

ZOBACZ TAKŻE

- Bywam tutaj często. Oczywiście, zdarzają się dni, kiedy wszystko działa poprawnie, jednak coraz częściej zauważam problem z tym, że coś tutaj nie działa. Nie wiem od czego to zależy, ale chyba to jest loteria

- mówi z lekkim uśmiechem Tomasz Zagórski, który dojeżdża do pracy w Poznaniu z jednej z ościennych gmin.

PKP informuje, że przy peronie 1 znajdują się dwie windy do budynku dworca. Pierwsza, o przeszkolonej elewacji, znajduje się za schodami ruchomymi. Natomiast druga winda, przy schodach ruchomych, będzie aktualnie naprawiana. Schody ruchome i windy w budynku dworca są obsługiwane i serwisowane zgodnie z zaleceniami producenta i z wymaganiami dozoru technicznego. Obecnie na dworcu nie działają schody ruchome, które prowadzą w dół na peron 3. Są one obecnie wyłączone zużytkowania w związku z koniecznością wymiany stopni schodów.

- Naprawa jest już zlecona. Aktualnie firma, która zrealizuje naprawę, oczekuje na dostawę części zamiennych. Większość usterek związanych z funkcjonowaniem schodów ruchomych usuwanych jest od ręki - informuje PKP SA.

Problemy z funkcjonowaniem dworca są zgłaszane nie tylko przez pasażerów, ale także przez osoby, które tam pracują. Na warunki, z którymi na co dzień musi się mierzyć, jest Mirosława Kubaczek, która od wielu lat sprzedaje bilety w przejściu podziemnym pod starą częścią dworca, która znajduje się między peronami 1-4. Uważa, że po zainstalowaniu automatów z jedzeniem i napojami w pobliżu kas – na wysokości starych schodów, które prowadziły do budynku starej części dworca - dzieją się tam dantejskie sceny.

- Tutaj w tym miejscu jest nieustanny bałagan, który pozostawiają po sobie bezdomni. Regularnie przychodzą w to miejsce, śpią tutaj, piją piwo i załatwiają swoje potrzeby praktycznie pod naszą kasą

- mówi Kubaczek.

Kasjerka pokazała nam także zdjęcia, na których widać wspomnianą górę śmieci, butelki po alkoholu, a także koczujących bezdomnych, którzy odstraszają podróżnych.

- Remont dworca się skończył, a cały ten bałagan związany z tymi “dżentelmenami” pozostał. Wielokrotnie to zgłaszaliśmy, jednak nikt się tym z władz kolei nie interesuje – dodaje.

Zeszłoroczny tragiczny wypadek karetki w Puszczykowie zszokował wiele osób, ale warto wiedzieć, że w całym 2019 roku w Polsce doszło aż do 195 wypadków i kolizji na przejazdach kolejowych, w których zginęły 64 osoby, a 28 zostało rannych. Prezentujemy nagrania z ostatnich latach ku przestrodze ---->

Wypadki na przejazdach kolejowych w Polsce - zobacz te nagra...

Jak poinformowało nas PKP S.A., w chwili obecnej w tej części dworca nie ma ochrony jednak jak zaznaczają, nie oznacza to, że nie ma w tym miejscu żadnej kontroli służb porządkowych.

- W momencie przebywania osób bezdomnych w tunelu informowana jest SOK, których zadaniem jest przywrócenie porządku w części infrastruktury kolejowej. Niestety działania te są ograniczone ze względu na obowiązujące prawo, a wyproszenie osób przebywających na dworcu może wystąpić tylko w momencie łamania regulaminu obowiązującego dla stacji kolejowej – dodaje Jurewicz z PKP.

Kubaczek dodaje również, że posadzka w tej części dworca nie była czyszczona on jesieni a zapach unoszący się w powietrzu jest nie do zniesienia. Jak jednak zapewnia PKP SA, zewnętrzna firma sprzątająca myję posadzkę specjalną maszyną sprzątającą co najmniej dwa razy dziennie, natomiast fragmenty posadzek doraźnie w ciągu dnia.

Oprócz tego pasażerowie żalą się, że nie mają odpowiednich warunków do oczekiwania na pociąg. Narzekają, że hol główny dworca w Poznaniu jest miejscem, który łączy galerię handlową z zejściem na perony albo przystanek autobusowy.

- Ten dworzec wygodny i funkcjonalny nie jest. Poczekalnia jest po to, aby trochę wyciszyć pasażerów przed wyjazdem. A tutaj jest ciągły chaos, ptaki tutaj wlatują. Brakuje tutaj jakiegoś gospodarskiego podejścia do sprawy

- mówi pan Olgierd.

Dodatkowo jest ograniczona liczba miejsce siedzących na dworcu. Jest to spowodowane względami pandemicznymi. PKP informuje, że krzesełka ustawione są w taki sposób, aby osoby tam przebywające mogły zachować bezpieczny odstęp.

Pod placem im. Adama Mickiewicza, znajduje się schron przeciwlotniczy z czasów II Wojny Światowej. Do tej pory zwiedzanie schronu było jednorazowym wydarzeniem, ale organizatorzy z Poznańskiej Grupy Eksploracyjnej nie wykluczają możliwości ponownego zwiedzania bunkra.Szczelina przeciwlotnicza ma blisko 200 metrów długości korytarzy. Na co dzień wejście jest niedostępne, ponieważ wchodzi się do niego poprzez pomieszczenie techniczne, odpowiadające m.in. za oświetlenie placu Trzech Krzyży.Zobacz zdjęcia z wnętrza schronu --->

Zobacz, jak wygląda tajemniczy schron z drugiej wojny świato...

Przyszłość dworca PKP w Poznaniu nadal nie jest znana

Jednym z aspektów, na który narzekają przede wszystkim mieszkańcy, to jest wygląd starego budynku dworca PKP w Poznaniu. Od kilku lat jest on wyłączony z użytkowania. Na jego terenie nie dzieje się absolutnie nic. Obiekt nie jest zagospodarowany w żaden możliwy sposób. Choć jeszcze nie tak dawno w budynku przez jakiś czas na nowo zaczęło tętnić życie.

Jeszcze przed wybuchem pandemii odbywał się tam FoodHall, który przypominał miejsce na wzór Nocnego Targu Towarzyskiego w Poznaniu, który zlokalizowany jest przy ulicy Kolejowej. W budynku znajdowały się miejsca, w których można było spędzić czas z rodziną oraz przyjaciółmi. W okienkach kas zostały otwarte restauracje, a w głównym holu rozstawiono stoły i krzesła, aby można było w spokoju coś zjeść oraz się napić. Obywały się tam także imprezy oraz koncerty w godzinach wieczornych. Niestety koronawirus zatrzymał dalsze funkcjonowanie tego miejsca.

Obecnie obiekt ten stoi, niszczeje i straszy podróżnych. Wiele środowisk apelowało do włodarzy miasta, a także do spółki PKP - do którego należy obiekt dworca - aby w końcu ktoś wziął się za uporządkowanie tego miejsca. Jednak w tym momencie sytuacja jest patowa. W grudniu w tej sprawie został powołany specjalny Parlamentarny Zespół ds. Dworca PKP Poznań Główny oraz Poznańskiego Węzła Kolejowego pod przewodnictwem posła Franciszka Sterczewskiego.

- Jesteśmy zaniepokojeni, że serce komunikacyjne Wielkopolski jest przed stanem przedzawałowym

- powiedział podczas pierwszego, grudniowego posiedzenia zespołu parlamentarnego ds. Dworca Głównego w Poznaniu, poseł Franciszek Sterczewski.

Temat remontu starej części poznańskiego starego dworca podnoszony jest od bardzo dawna. Pierwsze plany pojawiły się już w 2015 roku. Wówczas miasto było bardzo bliskie, aby dojść z władzami PKP S.A do porozumienia i rozpoczęcia tej realizacji, jednak nieoczekiwanie nastąpiła zmiana władz w kolei.

Kolejnym przełomem w sprawie renowacji starego budynku dworca PKP miał nastąpić po rozmowach z byłą minister rozwoju Jadwigą Emilewicz. Na początku 2020 roku został podpisany nawet list intencyjny między PKP a władzami miasta ws. modernizacji obiektu. Jednak od tamtego czasu strony wymieniają się listami w tej sprawie.

Miasto podkreśla, że jest bardzo zainteresowanie inwestycją. Według zapewnień porozumienie ma zawierać m.in., że kolej będzie odpowiadać za dworzec, natomiast miasto za teren przed dworcem.

Dlaczego więc nadal porozumienia nie ma? Podczas ostatniego spotkania kolej podniosła wątek, że chciałaby w konkursie dopuścić możliwość zaprojektowania obiektów komercyjnych na tyłach budynku tzw. międzytorza. Kolej oczekuje od miasta zgody, aby obsługa komunikacyjna odbywała się także od ul. Dworcowej.

- Jako miasto nie możemy się na to zgodzić. Ta ulica powinna obsługiwać wyłącznie dworzec, a nie lokale komercyjne. Gdybyśmy wpuścili tam pozostały ruch, spowodowalibyśmy paraliż na drodze

– powiedział Wiśniewski podczas grudniowego posiedzenia.

Pierwotnie plany mówiące o rewitalizacji dworca miały zostać zrealizowane do2023 roku, jednak już dzisiaj wiadomo, że jest to data nierealna do wykonania.

Pamiętacie Poznań bez Starego Browaru, Kupca Poznańskiego, Avenidy oraz... bez korków? Zobaczcie 50 zdjęć miasta sprzed niespełna trzydziestu lat. Tak wyglądał Poznań w latach dziewięćdziesiątych. Wielu z tych miejsc możecie dziś nie poznać!Na zdjęciu Stary Rynek w Poznaniu.Przejdź dalej i zobacz kolejne zdjęcia --->

50 zdjęć Poznania z lat 90. Wielu z tych miejsc możesz dziś ...

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski