Dworzec PKP w Poznaniu. Odnowią perony, ale stare wiaty pozostaną

Wiaty stojące na peronach 5. i 6. to żeliwne, nitowane konstrukcje przykryte deskami i papą. Pochodzą one z czasów Powszechnej Wystawy Krajowej i tworzą wraz z budynkiem Dworca Zachodniego całość i dlatego Joanna Bielawska-Pałczyńska, Miejski Konserwator Zabytków domaga się, by mimo modernizacji peronów pozostały na miejscu. Przypomina, że MKZ mówił o tym już pięć lat temu.

Kolejarze twierdzą , że według konserwator cały dworzec jest terenem zabytkowym.

- We wszystkich pracach w Poznaniu musimy uzyskiwać opinie i zgody – mówi Zbigniew Wolny z PKP PLK. W roku ubiegłym ich dachy były kryte papą. Zrobiono to, by poprawić estetykę dworca, bo stan dachów tych wiat widoczny jest z ulicy Głogowskiej.

Nie będą to jedyne stare wiaty na poznańskim dworcu. Na peronie 4a pojawi się zadaszenie, które przez długie lata stało na peronie 2. Ta wiata pamięta wiek XIX. Kiedy budowano parking przy centrum handlowym zdemontowano ją i poddano renowacji.

Koncepcje na stary dworzec PKP

Konserwator zabytków oczekuje ponadto od inwestora - PKP - spójnej architektonicznej koncepcji modernizacji peronów. Ma ona uwzględniać nie tylko zachowanie zabytkowych wiat. Ma też pokazać zadaszenie nad peronem 4., dochodzącym do budynku dworca i połączenie zadaszenia zabytkowej XIX wiecznej wiaty z peronem 4. Kolejarze ogłaszając przetarg w trybie „zaprojektuj i zbuduj” scedowali wszystkie te obowiązki na firmę. Wykonawca remontu, jakim jest firma Torpol ma więc niezły orzech do zgryzienia. To nie pierwszy przypadek, gdy konserwator zabytków ingeruje w budowę dworca kolejowego. Wcześniej MKZ wymógł, by przy budowie gmachu, jaki zastąpi budynek starego Dworca Głównego PKP zachowana została nieistniejąca od lat ceglana fasada budynku z okresu przedwojennego, a także mozaika, jaka znajduje się na jednej ze ścian starego holu.

Mimo problemów ekipa Torpolu rozpoczęła prace przygotowawcze do remontu. Na peron 4a już nie wejdziemy, bo postawiono parkan. Zdemontowano też tor na który wjeżdżały pociągi z kierunku Leszna i Wrocławia. Po zakończeniu tych robót, wykonawca przeniesie się na peron 4. Pozostałe perony czyli 5 . i 6. mają być odnowione do końca 2017 roku. Dlaczego remont potrwa tak długo?

Bo zmiany nie ograniczą się do zastąpienia dotychczasowej asfaltowej nawierzchni peronów granitowymi płytami. Ponadto na peronach ustawione zostaną ławki i kosze na śmieci. Przebudowany zostanie też tunel. Kolejarze zlecili zamontowanie wind, którymi podróżni będą mogli wyjeżdżać z tunelu na perony. Wymienione zostaną tory, instalacja do sterowania ruchem pociągów w tej części stacji i odwodnienie. Remont chce też wykorzystać Trigranit i wybudować fundamenty pod kładkę. Połączy ona w przyszłości ul.Głogowską z dworcem.