Przed 22 laty niesubordynacja Ryszarda Riedla sprawiła, że publiczność najpierw w Leningradzie, a później w Kazachstanie zobaczyła zamiast niego w barwach Dżemu... Martynę Jakubowicz, w roli wokalistki gościnnej. Nie był to nieoczekiwany wybór - obie strony łączyła miłość do amerykańskiego folku, rocka i bluesa, owocująca częstokroć wspólnymi pojedynczymi nagraniami. Współpraca trwała jeszcze wiele lat, choćby za sprawą występów w duecie, do którego Jakubowicz zapraszała Jerzego Styczyńskiego, gitarzystę Dżemu.
Dla miłośników obu wykonawców piątek i sobota będą więc wyjątkowo ciekawe. Zaczyna dziś Martyna Jakubowicz, która swój najnowszy album "Okruchy życia" nagrała tym razem z grupą Żona Lota. Jego szefem został Marcin Pospieszalski.
- Nie mogę jakoś dołączyć do nurtu radosnej konsumpcji, pełnej podrygiwania w takt cudownych rytmów "ymc, ymc", gdzie pokłony bije się pełnemu portfelowi. Nie przemawiają do mnie słowa trendy ani jazzy. Nie lansuję się zbytnio, więc płyta nie jest lanserska. Nie jest też pewnie trendy i nie nabije nam "kabzy", i w związku z tym nie będziemy obrzydliwie bogaci. Nie jest to istotne, bo mieliśmy kupę frajdy pracując nad nią - mówi Martyna Jakubowicz i zapowiada, że na koncercie w Scenie Na Piętrze nowe kompozycje przeplatać się będą ze starszymi przebojami, ale w nowych aranżacjach.
Dżem na nowe nagrania kazał czekać aż sześć lat i chyba trudno się temu dziwić. Ikona rodzimego blues-rocka osiągnęła w Polsce status Rolling Stonesów, których fani zwykle pastwią się nad nowymi nagraniami, narzekając, że "to nie to co kiedyś", po czym ruszają na koncert śpiewać stare hity.
Muzycy Dżemu nie pozwolili sobie na żadną brzmieniową rewolucję, skupiając się raczej na własnej satysfakcji z grania. Sztandarowy przykład na poparcie tej tezy to utwór "Leci muza", w którym panowie "lecą" niemal dziesięć minut. Evergreeny na przyszłość? Największe szanse mają "Do przodu" i "Partyzant", a być może także "Wolności dni", przypominające o czasach, gdy Riedel i kompania udanie flirtowali z reggae.
Sobotni występ Dżemu będzie atrakcyjny nie tylko ze względu na nowy repertuar. To także chrzest bojowy dla hali 2 MTP, która potencjalnie może być alternatywnym dla Eskulapa miejscem koncertów. Jak zabrzmi tam "Muza" Dżemu? Oto jest pytanie.
Martyna Jakubowicz i Żona Lota
Scena na Piętrze (ul. Masztalarska 8)
piątek 10.12., godzina 20
bilety: 45 zł
Dżem
Pawilon nr 2 Międzynarodowych Targów Poznańskich
(wejście od ul. Głogowskiej)
sobota 11.12., godzina 19
bilety: 50-100 zł
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
