Dzieci wspierają Lecha Poznań - żywiołowy doping najmłodszych kibiców [ZDJĘCIA]

- To był wspólna inicjatywa klubu i stowarzyszenia Wiara Lecha. Na mecz przychodzą zorganizowane grupy dzieci ze szkół podstawowych, przedszkoli, klubów i parafii. Są to dzieci do 13 roku życia, czyli maksymalnie szósta klasa szkoły podstawowej.

Podstawą przyznania biletów dla takiej grupy, jest wysłanie imiennej listy dzieci (imię, nazwisko, numer PESEL oraz numer legitymacji), a także opiekunów (imię, nazwisko oraz numer PESEL). Lista musi zawierać pieczątkę szkoły oraz podpis dyrektora. Na każde dziesięcioro dzieci przypada jeden opiekun. Grupy dzieci wchodzą na stadion bezpłatnie - mówi Dawid Antczak, który nadzoruje sektor dziecięcy na stadionie przy ul. Bułgarskiej.

To był prawdziwy strzał w dziesiątkę, bo na pojedynkach piłkarzy Lecha na stadionie przy ul. Bułgarskiej regularnie pojawiają się dzieci, które swoim dopingiem wspierają drużynę. W poprzednim sezonie zorganizowano konkurs dla najbardziej oddanych, młodych fanów ekipy Kolejorza, a więc tych którzy systematycznie pojawiali się na trybunach.

W najlepszej trójce znalazły się grupy z: poznańskiej Fary, poznańskiego Salosa i Zespołu Szkół Specjalnych nr 101 z ul. Swoboda. Dzieci z tych grup miały potem okazję spotkać się z piłkarzami Lecha, którzy odwiedzili je w ich placówkach. Kolejne trzy grupy najmłodszych kibiców skorzystały też z pomocy klubu, który przywoził je na stadion bezpłatnie autokarem.

- Rzeczywiście sporo jest takich grup dzieci, które regularnie dopingują piłkarzy Kolejorza przy Bułgarskiej. Dodam że podczas jednego ze spotkań ligowych Lecha z Legia Warszawa, na trybunach było prawie 4 500 dzieci. Najmłodsi kibice mają swój specjalny sektor na pierwszej trybunie przy murawie, skąd bardzo blisko do zawodników. Zresztą po każdym meczu piłkarze, podobnie jak do innych sektorów, podchodzą także do dzieci, które żywiołowym dopingiem ich wspierają - dodaje Dawid Antczak.

Warto dodać, że niektóre grupy specjalnie przygotowują się do udziału w piłkarskim widowisku. - Jedna grupa z Nowego Tomyśla pod opieką nauczyciela techniki Adama Paszke, przygotowała specjalną oprawę, czyli flagę sektorową i mniejsze flagi. Prawie wszystkie dzieci malują sobie także twarze w niebiesko-białe barwy. Większość zna też klubowe przyśpiewki. Naprawdę te dzieci znakomicie dopingują naszych piłkarzy. Otrzymujemy podziękowania z różnych placówek, bo dzieciaki są bardzo zadowolone, że mogą z bliska obserwować grę piłkarzy - tłumaczy Dawid Antczak.

W połowie listopada na mecz do Poznania przyjedzie Legia Warszawa. Nie jest wykluczone, że na tym spotkaniu ponownie pojawi się rekordowa liczba dzieci z wielkopolskich przedszkoli i szkół.