Dzięki wnukom przeżywają drugą młodość. Dziadkowie i babcie z Poznania opowiadają o swoich pociechach [ZDJĘCIA]
Andrzej Polody, właściciel trzech salonów Nissana w Wielkopolsce
Jest dziadkiem 15-letniego Wojtka i 12-letniego Franka. - Młodszy to rozrabiaka, a starszy to taki inteligent. Zawsze przemawia na zakończenie roku szkolnego. Interesują się sportem, ale też motoryzacją. Chodzimy razem na mecze Lecha, jeździmy na wakacje i dużo zwiedzamy - opowiada Andrzej Polody.
Czy opowiada wnukom o swoich czasach? - Oczywiście. Mówię o tym, jak kiedyś bawiła się młodzież, że nie było boisk, piłki zrobione były z gumy, a po ulicach jeździło się syrenami i warszawami. Czasem nie dowierzają, ale wtedy pokazuję im zdjęcia.
Jak mówi, czas spędzony z wnukami jest dla niego „powrotem do przeszłości”.
- Szybko zapominamy jak nasze dzieci były małe, więc cieszymy się wzajemną obecnością. Tym bardziej, że dzisiaj młodzież bardzo szybko dorasta - zauważa.
Czytaj dalej --->