Po czym poznać super babcie i super dziadka? Po tym, że świetnie dogadują się w wnukami - zarówno tymi małymi, jak i starszymi, znajdują czas dla siebie i nie dają sobie wejść "na głowę". Tego, jak być super ludzie starsi mogą się nauczyć... w szkole.
Zobacz: Dzień Babci i Dzień Dziadka: Pomysły na prezent [ZDJĘCIA]
Idea założenia Szkoły Super- Babci i Super Dziadka narodziła się w głowie dr Zofii Zaorskiej, prezes Polskiego Stowarzyszenia Pedagogów i Animatorów KLANZA. Stało się to w momencie, kiedy sama została babcią. Pomysł się sprawdził. Dziś szkoły dla super babci i dziadków działają już Lublinie, Warszawie, Białymstoku, Wrocławiu i Poznaniu.
- Na zajęciach ludzie ci uczą się, jak spędzać czas w wnukami. Chodzi o to, aby robić to w sposób ciekawy. Uczestnicy naszych zajęć wychodzą z założenia, że zamiast włączać dziecku komputer, lepiej zrobić z nim coś twórczego i kreatywnego - tłumaczy Katarzyna Nowacka-Jakubowska z poznańskiego oddziału Stowarzyszenia Pedagogów i Animatorów KLANZA.
Przykład? Zrobić trąbkę z gazety, zagrać na bum bum rurce czy wybrać się na wycieczkę.
- Te zajęcia to powrót w czasy dzieciństwa - stwierdza Ilona Lewandowska, uczennica poznańskiej Szkoły Super babci i Super Dziadek. - Po latach wychowywania dzieci i realizacji obowiązków zawodowych, wielu z nas nie pamięta już, że sami byli kiedyś dziećmi. Nie wiemy, w jaki sposób bawić się i rozmawiać z wnukiem, by być dla niego partnerem.
Jeśli szukacie życzeń na Dzień Babci i Dzień Dziadka, to znajdziecie je tutaj:
Ilona Lewandowska ma trzyletnią wnuczkę. Jak mówi, w szkole poznała nowe zabawy i nauczyła się, jak wykorzystywać różne, dostępne na co dzień materiały.
- Wcześniej, nie przyszłoby mi do głowy, że mogę zrobić trąbkę z gazety - żartuje super babcia. - Po tych zajęciach, stajemy się bardzo kreatywni. W podeszłym wieku człowiek ma nie tylko więcej doświadczenia, ale i odwagi. Nie boi się ośmieszenia - dodaje.
Zajęcia artystyczne i muzyczne, to jednak nie jedyne lekcje, na które uczęszczają poznańscy seniorzy. W szkole uczą się, jak zrobić coś dla siebie. Udzielają się też w wolontariacie.
- W programie są zajęcia ruchowe, spotkania z fizjoterapeutą, psychologiem i pedagogiem - wylicza Katarzyna Nowacka-Jakubowska. - Nasi uczestnicy uczą się też asertywności. Tak, aby potrafili powiedzieć czasem dzieciom, że dziś robią coś dla siebie i nie mogą zająć się wnukiem.
- W szkole poznaliśmy też nowych, ciekawych ludzi - mówi Ilona Lewandowska. - To pozwala szerzej spojrzeć na życie i otworzyć się na drugiego człowieka.
Na szkolne zajęcia uczęszczają nie tylko babcie, ale i dziadkowie. Jednym z nich jest Andrzej Mika, który na kurs zapisał się razem z żoną. Jak mówi, niebawem na świat przyjdzie jego wnuczka. Ponieważ, wraz z rodzicami, będzie mieszkać za granicą, dziadkowie postanowili porozumiewać się z nią za pomocą skypa.
- Chcieliśmy uzyskać więcej informacji na ten temat - wyjaśnia super dziadek. Dowiedzieliśmy się jednak, dużo więcej.
Na zajęcia super babcie i super dziadkowie mogą uczęszczać wspólnie ze swoimi wnukami. - Kiedy w szkole zorganizowano wycieczkę po ulicy Św. Marcin, ludzie przyszli wraz ze swoimi rodzinami - przyjaciółmi, dziećmi, wnukami - wylicza Andrzej Mika.
Jak tłumacza organizatorzy zajęć z bycia super babcią i dziadkiem, program cieszy się dużym zainteresowaniem. W dzisiejszych czasach seniorzy chętnie wychodzą z domu i robią coś dla siebie.
- Dziś ludzie, który skończyli już 60 lat, bywają bardzo zajęci. Obraz babci, która siedzi w bujanym fotelu i robi na drutach odchodzi do przeszłości - stwierdza Katarzyna Nowacka-Jakubowska.
Podobnego zdania są poznańscy seniorzy.
- Oferta dla osób 50 plus jest tak bogata, że nie sposób skorzystać w niej w całości. Trzeba dokonać wyboru. My z żoną bardzo chętnie uczestniczymy w wydarzeniach kulturalnych - przyznaje Andrzej Mika. - Człowiek, który jest na emeryturze, musi przecież zrobić coś ze swoim życiem - dodaje Ilona Lewandowska.
Jak być "super"?
Co zrobić, aby wziąć udział w zajęciach?
Zajęcia w Szkole Super Babci i Super Dziadka obywają się w każdy wtorek, o godz. 16 w siedzibie Klanzy "Poplinka", przy ul. Poplińskiego 12 w Poznaniu. Osoby, które chcą zasięgnąć więcej informacji na ten temat, mogą zrobić to dzwoniąc pod numer telefonu: (61) 846 64 35 lub 502 241 068. Można tez napisać maila na adres: [email protected]. Opłata za zajęcia jest symboliczna - wynosi 10 zł za miesiąc.
Do Szkoły Super Babci i Super Dziadka mogą zapisać się też seniorzy z innych polskich miast: Białegostoku, Wrocławia, Lublina czy Warszawy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
