Ubóstwo menstruacyjne to problem, który dotyka wielu osób
W Centrum Praw Kobiet artykuły higieniczne, takie jak podpaski czy tampony są cały czas dostępne dla potrzebujących i, jak mówi szefowa Centrum Praw Kobiet w Poznaniu Anna Świątkowska-Gałkiewicz, te produkty znikają bardzo szybko. To oznacza, że potrzeby są ogromne.
Najbardziej ten problem dotyka osób z małym budżetem, przede wszystkim osoby młode: studentki i uczennice, którym rodzice czy opiekunowie dają określoną pulę pieniędzy, z której muszą wygospodarować część na podpaski czy tampony.
Do Centrum Praw Kobiet przychodzi wiele kobiet dotkniętych przemocą, także ekonomiczną. Nierzadko przychodzą osoby, które mówią, że mąż wydziela jej pieniądze i nie daje nawet na podstawowe rzeczy, takie jak podpaski czy tampony.
- Wydzielanie pieniędzy jest także metodą wpływania na kobiety i kontroli nad nimi. Większość pań, która się do nas zgłasza również doświadcza przemocy ekonomicznej
- mówi szefowa Centrum Praw Kobiet w Poznaniu Anna Świątkowska-Gałkiewicz.
Okazuje się, że większość kobiet, które zgłaszają się do Centrum Praw Kobiet, doświadcza jakiejś formy przemocy ekonomicznej, a często występuje ona równolegle z przemocą fizyczną i psychiczną.
Urlop menstruacyjny
Ostatnio pojawił się także temat urlopu menstruacyjnego. Tego typu rozwiązanie miano wprowadzić w Hiszpanii. Kobiety miałyby trzy dni w miesiącu, w których mogłyby przebywać na zwolnieniu. O tym, czy kobieta otrzymałaby zwolnienie z powodu bólu menstruacyjnego, decydowałby lekarz pierwszego kontaktu.
- Są kobiety, które mają bardzo duże problemy i naprawdę nie mogą wyjść z domu w trakcie menstruacji, co może mieć związek np. z endometriozą, niektóre z nich po prostu powinny dostać w tym czasie zwolnienie, o tym powinien decydować lekarz
- mówi Anna Świątkowska-Gałkiewicz.
W sieci pojawiły się jednak zarzuty wobec tego pomysłu. Internauci obawiają się, że takie rozwiązanie utrudni kobietom zdobywanie pracy. Pracodawcy bowiem mogą przez to decydować się na zatrudnianie w pierwszej kolejności mężczyzn, by uniknąć absencji pracowniczki.
- Macierzyństwo też wpływa w podobny sposób na pracodawców. Mężczyźni mają średnio wyższe wynagrodzenia na podobnych stanowiskach, są dużo chętniej zatrudniani, bo nie biorą urlopów macierzyńskich i przede wszystkim opiekuńczych
- podsumowuje szefowa Centrum Praw Kobiet w Poznaniu.
Zobacz też:
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?