Dziennikarz Paweł Miter (zgodził się na podanie danych) oraz prawnik z Leszna Marcin O. zostali zatrzymani w poniedziałek przez Centralne Biuro Śledcze Policji. Przewieziono ich do poznańskiej Prokuratury Okręgowej, gdzie usłyszeli zarzuty. Śledczy postawili także zarzuty Zuzannie C., pracownicy Mlekovity. Jak usłyszeliśmy w prokuraturze, ona przyznała się do pośrednictwa w szantażowaniu swojego pracodawcy, ale zaprzeczyła, by działała w grupie przestępczej.
Szantażysta groził znanemu sportowcowi - zobacz film
Dwaj pozostali podejrzani, czyli dziennikarz i absolwent prawa, nie przyznawali się do zarzutów. Ani do działalności w domniemanej grupie przestępczej, ani do szantażowania Mlekovity i domagania się 4 mln zł w zamian za nieemitowanie filmu o fałszowaniu dat ważności produktów mleczarskich. Dlatego wobec nich prokuratura wnioskowała o tymczasowe aresztowanie.
W środę wniosek aresztowy oddalił sędzia Stanisław Banach z Sądu Rejonowego Poznań Stare Miasto. Uznał, że istnieje prawdopodobieństwo, że przestępstwo popełniono, ale wystarczą tzw. wolnościowe środki zapobiegawcze. Dziennikarz ma zapłacić 50 tys. zł poręczenia, z Marcin O., jego kolega ze studiów prawniczych, 40 tys. zł. Obaj mają także zakaz opuszczania kraju, zatrzymano im paszporty, nie mogą też kontaktować się ze sobą, mają dozór policji.
- Uzasadnienie sądu ws. niestosowania aresztu było lakoniczne. Wynikało z niego, że zdaniem sędziego materiał dowodowy został już w znacznej mierze zebrany. Ale tak nie jest. Złożę zażalenie na decyzję sądu I instancji, bo nadal uważam, że areszt jest konieczny. Do przesłuchania jest jeszcze grupa świadków, których nie mogłem wezwać i przesłuchać przed zatrzymaniami podejrzanych. Gdybym to zrobił, musiałbym ujawniać materiały postępowania przed postawieniem zarzutów -
mówi nam prowadzący śledztwo Łukasz Stanke z poznańskiej Prokuratury Okręgowej.
Prokurator dodaje, że w jego ocenie dowody są jednoznaczne i wskazują, że doszło do szantażowania Mlekovity przez podejrzanych.
Zupełnie innego zdania są dwaj podejrzani. Obrońca Pawła Mitera, adw. Karol Rusin, przekonuje, że jego klient nie popełnił przestępstwa.
- Materiał dowodowy w żadnej mierze nie pozwala na stwierdzenie, że Paweł Miter dopuścił się popełnienia jakiegokolwiek czynu zabronionego. Od początku deklarował chęć współpracy z organami ścigania w wyjaśnieniu sprawy
– podkreśla adw. Karol Rusin.
Śledztwo jest prowadzone od września ubiegłego roku. Wtedy zawiadomienie o rzekomym szantażu złożyła firma Mlekovita. Niebawem poznańska prokuratura dostała drugie zawiadomienie, tym razem od kancelarii z Leszna, którą reprezentuje Marcin O., obecnie jeden z podejrzanych. Kancelaria z Leszna wskazała, że w Mlekovicie, w oddziale w Kościanie, mogło dojść do fałszowania dat ważności artykułów spożywczych. W kwietniu tego roku prokurator Łukasz Stanke umorzył wątek dotyczący rzekomego fałszowania dat w Mlekovicie. Wskazał na „brak znamion czynu zabronionego”. Uznał, że na filmach widać pracownika mleczarni zajmującego się etykietami na produktach Mlekovity. Ale film, jak podkreśla prokuratura, nie dowodzi, że fałszowano daty ważności. Również przesłuchany pracownik zaprzeczył, by antydatowano produkty Mlekovity.
Postępowanie prokuratury trwa wyłącznie w wątku dotyczącym zawiadomienia Mlekovity o rzekomym szantażu. Prokuratura nie chce szczegółowo komentować zebranych dowodów. Podkreśla, że zamierza przesłuchać kolejne osoby.
ZOBACZ TEŻ:
Sprawdź też:
- Tak wyglądał Poznań w 2002 roku. Jak zmieniło się miasto? Zobacz zdjęcia!
- To miejsce pod Poznaniem ma tragiczną historię. Nadal przyciąga osoby żądne wrażeń
- 30 zdjęć przedwojennego Poznania. Tak pięknie wyglądał!
- Tak wyglądają najgroźniejsi przestępcy w Polsce. Zobacz zdjęcia poszukiwanych
- Przestępcy z Wielkopolski poszukiwani przez policję. Widziałeś któregoś z nich?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?