W poniedziałek po godz. 7 rano poznańska straż miejska otrzymała zgłoszenie o wtargnięciu około 10 dzików na teren ogródka przedszkolnego na osiedlu Tysiąclecia - Biały Orzeł. Zobacz więcej zdjęć ---->Straż Miejska Miasta Poznania
Na teren ogródka przedszkolnego na os. Tysiąclecia w Poznaniu wtargnęło około 10 dzików, z których jeden jest bardzo agresywny. Z uwagi na zagrożenie dla dzieci i przechodniów na miejsce wysłano trzy patrole straży miejskiej i łowczego.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 2 grudnia rano. Po godz. 7 rano poznańska straż miejska otrzymała zgłoszenie o wtargnięciu około 10 dzików na teren ogródka przedszkolnego na osiedlu Tysiąclecia - Biały Orzeł. Znajduje się on przy Przedszkolu nr 160.
- Jeden z nich - odyniec jest bardzo agresywny. Ze względu na bezpieczeństwo dzieci oraz przechodniów, na miejsce zadysponowano trzy patrole straży miejskiej - w tym jeden z Eko Patrolu. Oficer powiadomił o sytuacji Centrum Zarządzania Kryzysowego. Na miejsce jedzie już łowczy - informuje poznańska straż miejska.
Aktualizacja:
Dziki dobrowolnie opuściły teren przedszkola i przemieściły się do pobliskiego lasku.
- Wieczorem będziemy podejmować adekwatne do sytuacji działania. Obecnie sytuacja jest opanowana, dziki opuściły przedszkole. Obyło się bez naszej interwencji i ewentualnego wypłaszania, które mogłoby tylko pogorszyć sytuację - informuje Maciej Kubiak z Centrum Zarządzania Kryzysowego.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
G
Gość
I bardzo dobrze! Niech jeszcze zrobią komuś krzywdę to ludzie otworzą oczy które ekooszołomy im zamknęły, a myśliwych będą przepraszać za te debilne zachowanie w obec nich.
G
Gosciu
Zdania podzielone. Chciałbym tylko żeby ktoś miał przysłowiowe jaja i powiedział co z tym wszystkim robić i przyjąć jedna wersję działania. A i media powinny się troszeczkę bardziej ukierunkować bo albo są z myśliwy i innymi służbami albo sieją zament i sami nie wiedzą czego chcą. Ale to tylko moje zdanie i wypowiadam je tu tak jak wszyscy inni. Pozdrawiam
I
Ischias
Co na to wojewoda, który jest terenowym przedstawicielem właściciela tych dzików, czyli Skarbu Państwa? Dlaczego wszystko zwala się na myśliwych, samorządy etc., a faktyczny właściciel ma problem w d o o p p i e.
A
Alibaba
wszyscy nie lubimy,gdy obcy bez zaproszenia wdzierają się na nasze terytorium i dobrze ,że skutecznie udało się obcych przepędzić tam,gdzie ich miejsce.
M
Mieszkanka
2 grudnia, 8:53, Nie myśliwy:
My im odbieramy przestrzeń życiową i dostęp do egzystencji to one przychodzą po swoje racje!!! Tak jest i wśród ludzi.
Dokładnie, zresztą one nie są agresywne jeśli się ich nie denerwuje.
M
Mieszkanka
No i niech sobie chodzą. Tez mają prawo żyć obok nas
P
Poznaniak
Wieczorem panowie to możecie sobie pogadać przy flaszce a nie polować an dziki w mieście. trzeba było odłowić. Takie mamy służby.
G
Gość
ale dostałem smaka na kebab
D
DDD
A myśliwi odmawiają strzelanie do dzików bo się im nie opłaca...
G
Gość
Potrzeba więcej ekoterrororystów blokujących polowania. Więcej, powiadam!
G
Gość
Proszę dzwonić do Zgrabczyńskiej. Gdzie jest Zgrabczyńska?
G
Gość
Czyzby teczowa wataha zaatakowala?! Teczowy J.krolu-zajacu wyborczy, do dziela!
N
Nie myśliwy
My im odbieramy przestrzeń życiową i dostęp do egzystencji to one przychodzą po swoje racje!!! Tak jest i wśród ludzi.