- Leży tam masa zużytego sprzętu AGD. Dzikie wysypisko musiało powstać wczoraj w nocy lub dzisiaj nad ranem - mówi Czytelnik.
Czytaj również: Śmieciowy horror w gminie Komorniki. Odpady stoją pod oknami mieszkańców tygodniami. Wójt Jan Broda traci cierpliwość
Poznańska straż miejska zapewnia, ze na miejsce skierowany zostanie patrol.
- Strażnicy ustalą właściciela terenu, na którym zalega wysypisko i przejrzą w poszukiwaniu wskazówek mogących doprowadzić ich do sprawcy. Są to chyba najtrudniejsze i najczęściej występujące odpady w wysypiskach - części plastikowe różnych urządzeń, w tym samochodów, pozbawione części metalowych - mówi Przemysław Piwecki, rzecznik prasowy straży miejskiej.
Zobacz też: Zakaz kąpieli w Jeziorze Kierskim. W wodzie wykryto przekroczenie bakterii E. coli
Dodaje również, że sprawca zostanie ukarany mandatem.
- Jeżeli sprawca zostanie ujawniony, zapłaci 500 złotych mandatu i będzie zobowiązany pokryć koszty sprzątania. Łącznie to około 1000 do 1500 złotych. Jeżeli nie będzie sprawcy, kosztami porządkowania zostanie obarczony właściciel terenu - w tym wypadku najprawdopodobniej Zakład Lasów Poznańskich - wyjaśnia Piwecki.
Sprawdź też:
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
