A kto nie musi płacić składki? - sprawdź
Według Centrum im. Adama Smitha, które oblicza nasze nakłady na państwo od 1994 roku, na wolność podatkową musimy poczekać jeszcze około dwóch tygodni.
- Wszystkie pieniądze, którymi dysponuje państwo, pochodzą z kieszeni obywatela - mówi Andrzej Sadowski z Centrum Adama Smitha. - Dlatego obliczając nasze wydatki na utrzymanie państwa, bierzemy pod uwagę także obowiązkowe składki takie jak ZUS, podatek od dochodów kapitałowych, spadków, a nawet opłaty klimatyczne. Stąd Dzień Wolności Podatkowej wypada nie wcześniej niż w drugiej połowie czerwca - dodaje.
To i tak lepiej niż w 1995 roku. Wtedy na państwo pracowaliśmy aż do 6 lipca. W ubiegłym roku Dzień Wolności Podatkowej przypadł 23 czerwca. Najkrócej - tylko do 14 czerwca pracowaliśmy na państwo w 2008 i w 2009 roku.
Instytut Kościuszkowski zdecydował się obliczyć obciążenie tylko podatkami PIT i VAT, za to we wszystkich krajach europejskich. Okazuje się, że pod tym względem Polska nie wypada najgorzej. Choć na podatki pracujemy o prawie kwartał dłużej niż Cypryjczycy ( według IK ich Dzień Wolności Podatkowej przypada 13 marca), to w porównaniu na przykład z Węgrami mamy się z czego cieszyć. Oni żeby zapłacić podatki PIT i VAT, popracują jeszcze do 29 lipca.
My od dziś zaczynamy zarabiać na akcyzę, składki ubezpieczeniowe i sporo innych podatków pośrednich. To potrwa jeszcze kilkanaście dni. Potem będziemy pracować już tylko na siebie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?