Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś Kasprzik podpisze kontrakt z Lechem

Maciej Lehmann
Grzegorz związał się z Lechem na cztery lata
Grzegorz związał się z Lechem na cztery lata GRZEGORZ JAKUBOWSKI/POLSKAPRESSE
Dziś Lech podpisze kontrakt z Grzegorzem Kasprzikiem. Pozyskany z Piasta Gliwice bramkarz jest pierwszym zawodnikiem, którego poznański klub pozyskał w letnim oknie transferowym. Kolejorz bardzo szybko doszedł do porozumienia zarówno z klubem, jak i samym zawodnikiem. 26-letni Kasprzik zwiąże się z naszym klubem na cztery lata, a Piast zarobi na transferze 800 tysięcy złotych.

Na podpisanie umowy nowy golkiper przyjedzie do Poznania niemal prosto z podróży poślubnej na Majorce. Jak sam przyznał w wywiadzie dla serwisu ,,sportslaski.pl w ostatnich kilku tygodniach w jego życiu sporo się działo. - Spełniło się jedno z moich marzeń, bo tak trzeba nazwać to, że trafiłem na Bułgarską. Uwielbiam grać na dużych, wypełnionych po brzegi obiektach. Grałem już w Poznaniu i atmosfera na trybunach jest tam wyśmienita. Na mniejszych obiektach też sobie radzę. W Gliwicach przecież Piast rozgrywa spotkania na kameralnym stadionie - opowiada Kasprzik.
Nowy bramkarz Lecha jest człowiekiem "po przejściach". Siedem lat temu przesiedział prawie rok w areszcie za pobicie. - Byłem wtedy młody i głupi. Wyciągnąłem jednak wnioski z tej lekcji. Nauczyłem się tego, że trzeba być cierpliwym i dzięki ciężkiej pracy można do czegoś dojść - mówi Kasprzik, który, co ciekawe, ma za sobą też grę w zespole futsalu. Przez to poprawił grę nogami.
Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że wraz z Kasprzikiem trafi do Lecha też Kamil Glik. Jak przyznaje jednak Marek Pogorzelczyk, dyrektor sportowy poznańskiego klubu, o młodego obrońcę powalczy dopiero za pół roku.

- W naszym klubie szkolenie młodzieży też stoi na dobrym poziomie - mówi Pogorzelczyk i podkreśla wyniki, jakie osiągnęli juniorzy Lecha. Starsi pod wodzą Przemysława Przemysława Bereszyńskiego wygrali 3:0 w Opolu pierwsze spotkanie barażowe i praktycznie zapewnili sobie awans do najlepszej ósemki mistrzostw Polski.

Natomiast juniorzy młodsi trenowani przez Mariusza Rumaka zremisowali w Mielcu ze Stalą 1:1. W środowym rewanżu w Popowie powinni poradzić sobie z rywalami. Warto dodać, że mecz w Mielcu obserwował trener Jacek Zieliński, który jutro poprowadzi pierwszy trening Lecha.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski