Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś rockmanom trudno jest się przebić, bo rock nie jest na fali - rozmowa z Michałem Pocheciem

Marek Zaradniak
Grupę Trzynasta w samo południe usłyszymy w poznańskim klubie Alligator w piątek wieczorem
Grupę Trzynasta w samo południe usłyszymy w poznańskim klubie Alligator w piątek wieczorem Century Media
Michał Pocheć, lider grupy Trzynasta w Samo Południe, opowiada o niełatwym starcie młodej kapeli rockowej

Nazwa waszej grupy Trzynasta w Samo Południe brzmi trochę przekornie, bo trzynasta to już raczej popołudnie. Skąd więc ten pomysł?
Tylu ludzi, ilu styka się z naszą muzyką, tyle jest teorii. Dlatego stwierdziliśmy, że każde wytłumaczenie jest dobre. Sporo osób ma skojarzenia ze słynną godziną 13 w PRL-u, o której zaczynały być sprzedawane napoje wyskokowe. Ale z drugiej strony latem w wyniku przesunięcia czasu astronomicznego, południe wypada właśnie o 13. Więc trochę racji mieliśmy.

Większość tekstów śpiewacie po angielsku. Dlaczego? Czy marzy wam się wielka kariera światowa? W przypadku zespołów polskich nie jest to łatwe?
Zdajemy sobie sprawę, że dziś na świecie przebić się jest trudno. Nie pamiętam polskiego zespołu, który odniósłby sukces w świecie w głównym nurcie muzyki. Każdemu, kto zaczyna przygodę z muzyką, marzą się pełne stadiony i my też życzymy sobie, aby tak było, ale decyzja o śpiewaniu po angielsku to wybór trochę z rozsądku, bo język polski jest piękny, ale w pisaniu. W sztuce jest bardzo trudny i trzeba mieć naprawdę niezwykłą wrażliwość, aby umieć pisać piękne rzeczy po polsku. Tak, aby nie brzmiały banalnie. My staramy się co jakiś czas wracać do ojczystego języka, bo taka jest potrzeba serca, ale język angielski jest o wiele bardziej plastyczny, dużo łatwiejszy, a dla mnie jako autora tekstów wydaje się dużo bardziej naturalny. Jest językiem uniwersalnym muzyki. Większość tekstów powstających na świecie jest w języku angielskim. A my estetycznie kojarzymy się z amerykańskimi klimatami. Więc był to wybór z rozsądku.

Tak naprawdę jesteście już na rynku pięć lat. Czy łatwo jest dziś zrobić w Polsce karierę młodemu wykonawcy?
Odpowiedź jest trochę smutna, bo to było bardzo ciężkie pięć lat. Gdyby nie to, co się aktualnie dzieje, czyli X Factor i współpraca z wytwórnią płytową, nadal byłoby ciężko. Tak jak było przez te pięć lat. Daliśmy ponad 200 koncertów, a sukces nie przychodził. Nastały takie czasy, że kiedyś zespoły budowały swoją markę na koncertach i płytach. Dziś, aby dostać się do świadomości ludzi, szczególnie z muzyką rockową, która nie jest na fali, jest trudniej. Staramy się powoli przebijać do świadomości mainstreamu, że istniejemy. Naszym zdaniem muzyka rockowa powinna pojawiać się w radiu o bardziej przyzwoitej porze. Aktualnie jesteśmy bardzo zadowoleni z szansy, jaką jest dla nas debiutancka płyta.

Kto z wykonawców rockowych jest waszym idolem? Skąd czerpiecie wzorce?
Takie zespoły jak AC/DC, Talking Heads, ale generalnie mamy bardzo szerokie horyzonty muzyczne. Słuchamy bardzo różnej muzyki. Od rockowej poprzez disco lat 80. po muzykę pop. I to jest bardzo przydatne, bo poszerza wrażliwość muzyczną i potem wzbogaca naszą muzykę. Z polskich zespołów mieliśmy już przyjemność zagrać z takimi zespołami jak Turbo, Acid Drinkers czy TSA. Dla każdej młodej kapeli ważne jest, kiedy ze swoim idolem można uścisnąć dłoń i porozmawiać. Może nie jak z przyjacielem, ale jak z kolegą z branży.

Mówiłeś o rocku. A blues? Jakie ma miejsce w waszej twórczości, wszak w zespole jest też harmonijka ustna.
Jeszcze w liceum spotkałem Krótkiego. Byłem zafascynowany tym, że gra na harmonijce ustnej. Zaproponowałem mu granie w zespole. I to jest ten element, który wzbogaca naszą muzykę o coś, czego w rocku tak naprawdę nie było.

Trzynasta w Samo Południe, Alligator (Stary Rynek 86), 24 października, godzina 22, bilety: 15-20 zł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski