Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziwisz bez honorowego obywatelstwa Wadowic? Mateusz Klinowski chce, by pedofilii w Kościele poświęcono wystawę w papieskim muzeum

Bogumił Storch, Małgorzata Gleń
Mateusz Klinowski to były burmistrz Wadowic, dziś jest radnym
Mateusz Klinowski to były burmistrz Wadowic, dziś jest radnym Andrzej Banas
Czy kardynał Stanisław Dziwisz straci tytuł honorowego obywatela Wadowic? Burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński (PiS) tłumaczy, że byłoby to przedwczesne, bo hierarcha nie został jeszcze osądzony. Lewicowy radny z Wadowic Mateusz Klinowski chce natomiast, by pedofilii (i innym problemom Watykanu) w Kościele była poświęcona wystawa w... wadowickim muzeum papieskim. - Obok sprawy pedofilii w Kościele i udziału Karola Wojtyły w jej tuszowaniu powinny tam zostać przedstawione również sprawy inne, szeroko przecież w świecie dyskutowane - przekonuje były burmistrz Wadowic.

Decyzję o nadaniu papieskiemu sekretarzowi tego tytułu Rada Miejska podjęła jeszcze za życia Jana Pawła II: 18 kwietnia 2001 r.

Po odpustowej mszy w parafii Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny w Wadowicach arcybiskup Dziwisz został zaproszony do Urzędu Miasta.

- Wtedy to było wielkie wydarzenie dla wszystkich mieszkańców. Odwołano nawet lekcje w szkołach a całe klasy uczestniczyły w tym wydarzeniu - wspomina Monika z Wadowic, która miała wtedy 15 lat.

Dziś nie wyobrażam sobie by osoba posądzana o wiele niegodnych czynów mogła być patronem czegokolwiek. Powinno się go pozbawić tego honoru. Jestem, jak wielu moich znajomych i rodzina, wstrząśnięta tym, co pokazał TVN - mówi kobieta.

Przypomnijmy. W reportażu TVN24 "Don Stanislao" zarzucono kardynałowi Stanisławowi Dziwiszowi, że tuszował przypadki pedofilii w kościele. Chodzi też m.in. o ukrywaie innych afer obyczajowych w Kościele, rzekome łapówki, jakie sekretarz papieża Jana Pawła II miał przyjmować od Legionistów Chrystusa oraz amerykańskiego byłego duchownego, kardynała Theodorea McCarricka, ukaranego właśnie za pedofilię. Jedna z ofiar McCarricka zeznała, że kard. Dziwisz za 10 tys. dolarów zorganizował prywatną audiencję u Jana Pawła II.

Więcej na ten temat:

Także w Krakowie rozważana jest kwestia odebrania kardynałowi Dziwiszowi honorowego obywatelstwa stolicy Małopolski.

W Wadowicach Stanisław Dziwisz zawsze przyjmowany był wyjątkowo ciepło. Wizyta w tym "papieskim mieście" była zresztą jego pierwszą oficjalną, odkąd został on metropolitą krakowskim. Czy to się teraz zmieni?

Żeby kardynał Dziwisz przestał być Honorowym Obywatelem Wadowic konieczne jest przegłosowanie stosownej uchwały przez Radę Miejską. Najpierw trzeba by jednak napisać i złożyć w biurze RM projekt takiej uchwały a chętnych do tego, przynajmniej jak na razie, w mieście nad Skawą nie widać.

Akt nadania honorowego obywatelstwa miasta wręczyła blisko 20 lat temu metropolicie Ewa Filipiak, ówczesna burmistrz Wadowic a dziś posłanka Prawa i Sprawiedliwości. Teraz nie chce się wypowiadać na ten temat.

W mieście rządzi obecnie jej partyjny kolega, Bartosz Kaliński. Ten deklaruje, że nie zamierza występować z taką inicjatywą. Tłumaczy, że Dziwiszowi niczego jeszcze nie udowodniono:

Nadawanie i ewentualne odbieranie tytułu Honorowego Obywatela to kompetencja Rady Miejskiej. W tej chwili nie ma inicjatyw dotyczących ani poszerzania, ani zmniejszania liczby Honorowych Obywateli Wadowic. Trudno jednak sobie wyobrazić, aby takie decyzje były podejmowane pochopnie, pod wpływem emocji w oparciu tylko i wyłącznie o materiał prasowy bez zapoznania się ze stanowiskiem osoby zainteresowanej

przekazała nam Małgorzata Targosz-Storch, kierownik Wydziału Promocji Gminy Wadowice.

Z pozbawianiem kardynała Dziwisza honorów nie śpieszy się też najsłynniejszy lewicowy polityk z tego miasta, były burmistrz, a dziś radny Wadowic: Mateusz Klinowski.

To, czy kardynał Dziwisz zostanie pozbawiony honorowego obywatelstwa Wadowic, to dla mnie rzecz drugorzędna. Ważniejsze jest to, w jakim świetle jego wyparcie i ucieczka od odpowiedzialności stawia postać Jana Pawła II. To, że Kościół i jego dostojnicy nie potrafią rozliczyć się ze swoimi grzechami, będzie skutkowało tym, że z czasem ich zaniechania, szczególnie poza Polską, pójdą na konto Jana Pawła II - powiedział nam Mateusz Klinowski.

Ma jednak inny pomysł, który można uznać za dość kontrowersyjny. Chce, by o pedofilach w Kościele, ale i o innych problemach stolicy apostolskiej przypominało... wadowickie muzeum papieskie. Nie po to by szokować, ale by niosło przesłanie prawdy.

Uczciwa ocena postaci Jana Pawła II powinna polegać choćby na tym, że w Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II, zamiast mało znaczących gadżetów i kosztownych replik, mógłby powstać spory dział dotyczący problemów i kontrowersji związanych z jego pontyfikatem. Obok sprawy pedofilii w Kościele i udziału Karola Wojtyły w jej tuszowaniu powinny tam zostać przedstawione również sprawy inne, szeroko przecież w świecie dyskutowane - walka z Teologią Wyzwolenia w Ameryce Południowej, epidemia HIV/AIDS w Afryce. Ale w Polsce zamiast rzetelnej dyskusji o postaci JP2 mamy pudrowanie mitu - wyjaśnia radny Klinowski.

Zauważa też, że nawet w Wadowicach osoby wynoszono na piedestał mogą stracić swój autorytet:

Za chwilę może się okazać, że Jan Paweł II jest już tylko świętym dla polityków prawicy, którzy od lat na jego postaci opierali swoje kampanie wyborcze. Natomiast wszędzie na świecie będzie mu pamiętane głównie to, że z jego ochrony korzystali przestępcy w sutannach. To przykre, lecz takie właśnie będą bezpośrednie następstwa zaniechań dostojników polskiego Kościoła, których zresztą Karol Wojtyła sam w dużej mierze wykreował - mówi Klinowski.

Dotychczas honorowe obywatelstwo otrzymało kilkanaście osób. Pierwszym "Honorowym Obywatelem Wadowic " został, w 1981 r. Jan Paweł II.

Z problemem będą też musiały zmierzyć się inne miasta Małopolski, które również mają kardynała Dziwisza wśród uhonorowanych.

Kardynał w ubiegłym roku z okazji jubileuszu 50-lecia uzyskania praw miejskich przez Libiąż otrzymał tytuł honorowego obywatelstwa miasta. Teraz może stracić ten tytuł i o tym zadecydują radni. Burmistrz Libiąża Jacek Latko jest wstrząśnięty reportażem „Don Stanislao”.

Więcej na ten temat:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski