Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Edukacja przyrodnicza dzieci według myśliwych, czyli o tym dlaczego trzeba porzucić tradycję KOMENTARZ

Rafał Cieśla
Dziś czekają nas kolejne emocje związane z nowym prawem łowieckim, które w wersji sejmowej jest ukłonem w stronę przeciwników polowań – tak przynajmniej przekonują myśliwi. I wskazują, że przez ograniczenia w polowaniach nie będzie można skutecznie walczyć z Afrykańskim Pomorem Świń, nie będzie można odstraszać zwierzyny, która pojawi się na polach, czy edukować najmłodszych podczas polowań.

Przyznam szczerze, że ten ostatni argument to jakieś kuriozum. Naprawdę jedną z ostatnich rzeczy podczas polowań jest edukacja przyrodnicza dzieci, o której mówią myśliwi. Wskazują też, że udział nieletnich w polowaniach to także tradycja rodzin myśliwskich. Być może i tak, ale po to się społeczeństwo rozwija, by takie niemądre tradycje porzucać. Dlatego wierzę, że parlamentarzyści ostatecznie utrzymają zakaz uczestnictwa w polowaniach dla najmłodszych. Oczywiście, jeśli członkowie kół łowieckich chcą edukować dzieci, to proszę bardzo. Wystarczy zaprosić je do lasu, pokazywać przyrodę i opowiadać o niej, ale już bez strzelania do zwierząt.

I tu dochodzimy do kolejnych kwestii podnoszonych przez myśliwych, m. in. o możliwej nieskutecznej walce z wirusem ASF. W tym przypadku ich argumenty nie brzmią już absurdalnie.

Nowe prawo łowieckie jest potrzebne, bo trzeba te przepisy ucywilizować. Nie może być tak, że myśliwy strzela do zwierząt pod oknami domów, w których mieszkają rodziny. Nie może być tak, że myśliwi sami szacują szkody, jakie poniósł rolnik w wyniku działalności zwierząt. To musi się zmienić i zgodnie z zapisami nowej ustawy tak ma się stać.

Ale to nie oznacza, że należy we wszystkich kwestiach przyjąć argumenty obrońców zwierząt, którzy chcieliby zakazu polowań. Dlatego w tej sprawie niezbędny jest kompromis wszystkich środowisk, które muszą przyjąć nowe, mądre i skuteczne prawo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski