Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Egzamin gimnazjalny: Młodzież ma problemy z matematyką i przyrodą

Anna Jarmuż
Egzamin gimnazjalny: Młodzież ma problemy z matematyką i przyrodą
Egzamin gimnazjalny: Młodzież ma problemy z matematyką i przyrodą Dariusz Gdesz
Centralna Komisja Egzaminacyjna opublikowała wyniki kwietniowego egzaminu gimnazjalnego. Wyniki są podobne, jak w zeszłym roku. Młodzież nadal nie radzi sobie z przedmiotami ścisłymi.

Nie znają treści obowiązkowych lektur i nie potrafią wyciągać wniosków z przeczytanych tekstów. Takie refleksje nasuwają się po analizie tegorocznych wyników egzaminu gimnazjalnego. Test z języka polskiego uczniowie i tak napisali jednak lepiej niż ten z przedmiotów przyrodniczych czy matematyki. W tych dwóch przypadkach gimazajaliści nie uzyskali nawet połowy możliwych do zdobycia punktów. Młodzi ludzie potrafią rozwiązywać zadania schematyczne, ale zupełnie nie radzą sobie z niestandardowymi.

Chętnie uczą się języków
W połowie kwietnia do egzaminu podeszło prawie 34 tysiące wielkopolskich gimnazjalistów. Uczniowie najpierw napisali test z przedmiotów humanistycznych (dwie części: historia i wiedza o społeczeństwie), a kolejnego dnia z matematyki i przedmiotów przyrodniczych. Na koniec gimnazjalistów czekał egzamin z języka obcego - obowiązkowo poziom podstawowy, nieobowiązkowo - rozszerzony.

Z części humanistycznej młodzi Wielkopolanie uzyskali: historia i wos - 63 proc. punktów (średnia krajowa 64 proc.), język polski - 59 proc. (kraj 62 proc.). Natomiast z drugiej części zdobyli: przedmioty przyrodnicze - 49 proc. (kraj 50 proc.), matematyka - 47 proc. (kraj 48 proc.). Tradycyjnie dość dobrze poszedł test z języka obcego. Gimnazjaliści najczęściej wybierali angielski i niemiecki. Na poz. podstawowym z tego pierwszego uzyskali - 65 proc. (kraj 67 proc.), a z drugiego - 55 proc. (kraj 57 proc.).

- Egzaminy z języka obcego wypadają coraz lepiej - zauważa Paweł Kozłowski, dyrektor Gimnazjum Dwujęzycznego im. Dąbrówki. W tej szkole średnia uczniów z angielskiego na poz. podst. wyniosła 100 procent. W przypadku języka niemieckiego było to 99 proc. - Języki obce traktowany jest przez młodzież jako przydatny. Chętnie się ich uczą. Wynika to też z kultury masowej. Młodzi ludzie coraz częściej wyjeżdżają za granicę - mówi Paweł Kozłowski.

Nieszczęsna... pląsawica
Niestety, z pozostałych przedmiotów gimnazjaliści nie wypadają już tak dobrze. Od lat najbardziej kuluje u nich matematyka i przedmioty przyrodnicze (biologia, fizyka, chemia i geografia).

- Matematyka przez wiele lat nie była przedmiotem obowiązkowym na maturze. Nie przykładano wtedy do niej większej wagi. To pokutuje - stwierdza Lech Sadowski, dyrektor Gimnazjum nr 33 w Poznaniu, matematyk.
Jak tłumaczy Zofia Hryhorowicz, dyrektorka Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Poznaniu, uczniowie odczytują informacje z diagramów i rysunków. Potrafią zaplanować doświadczenie i rozwiązać zadanie schematyczne, bazujące na innych danych. Problem pojawia się kiedy gimnazjaliści muszą wyciągnąć wnioski z eksperymentu lub rozwiązać zadanie, które nie jest przez nich wyćwiczone.

- Młodym ludziom brakuje kreatywności, są odtwórczy - zauważa Zofia Hryhorowicz.

Przykład? W tekście z przedmiotów przyrodniczych pojawiło się tradycyjne zadanie z genetyki. Jednak zamiast krzyżówki, dotyczącej koloru oczu, zdający musieli sprawdzić prawdopodobieństwo dziedziczenia choroby - pląsawicy Huntingtona. To było dla nich trudne.

Nie lepiej jest z językiem ojczystym. Tekstu popularnonaukowego, który pojawił się na egzaminie wielu uczniów nie zrozumiało. Podobnie było z fragmentem II części Dziadów - lektury obowiązkowej w gimnazjum. Uczniowie potrafili wyszukać z tekstu informacje. Mieli jednak problem z wyciągnięciem wniosków i odwołaniem się do całości dzieła.

- Można odnieść wrażenie, że po prostu nie czytali tej lektury - zauważa Zofia Hryhorowicz.

Podobnie jest z poezją. Uczniowie umieją opisać budowę wiersza - wskazać rymy, liczbę wersów i strof, ale już nie wskazać podmiot liryczny, co uniemożliwia im zrozumienie utworu i jego analizę.

Co wiedzą szóstoklasiści?
Wyniki testu szóstoklasisty też nie były dobre
Najgorzej wypadła część, sprawdzająca wiedzę z matematyki. Średnia, jaką uzyskali szóstoklasiści to 61 proc. możliwych do zdobycia punktów (w Wielkopolsce 59 proc.). Lepiej poszedł dzieciom język polski. Zdobyły średnio 73 proc. punktów (Wlkp - 71 proc.). Najlepiej wypadł test z języka obcego - który w tym roku napisali po raz pierwszy. Średnia z j. angielskiego, który był wybierany najczęściej, to 78 proc. (Wlkp - 77 proc.).
Wyniki pokazały, że szóstoklasiści Radzą sobie z wyszukiwaniem informacji, lecz nie rozpoznają przypadków. Odczytują informacje z tabeli i rysunków, ale mają problem z ułamkami dziesiętnymi - zwłaszcza mnożeniem i dzieleniem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski