Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekspert PAN: Apeluję do policji - nie napierajcie na manifestantów, nie otaczajcie ich. Protesty w czasie pandemii to duże niebezpieczeństwo

Marta Danielewicz
Marta Danielewicz
Na niedzielnym proteście przeciwników zaostrzenia prawa aborcyjnego pojawiło się według różnych szacunków nawet 15 tys. osób. Eksperci są przerażeni - to doprowadzi do jeszcze większej emisji koronawirusa.
Na niedzielnym proteście przeciwników zaostrzenia prawa aborcyjnego pojawiło się według różnych szacunków nawet 15 tys. osób. Eksperci są przerażeni - to doprowadzi do jeszcze większej emisji koronawirusa. Grzegorz Dembiński
Ekspert Polskiej Akademii Nauk, prof. Jerzy Duszyński apeluje do policji, by w czasie ostatnich protestów przeciwników zaostrzenia prawa aborcyjnego przez Trybunał Konstytucyjny nie podejmowali działań wobec manifestujących, nie napierali na nich, nie otaczali ich. - Protesty w czasie nasilenia pandemii koronawirusa to ogromne niebezpieczeństwo - zaznacza ekspert. Ma żal do polityków partii rządzącej o wywołanie tak ważnego tematu w czasie, kiedy skala zakażeń każdego dnia wzrasta, brakuje miejsc w szpitalach i coraz więcej osób umiera z powodu COVID-19.

- Od samego początku starałem się zarówno ja, jak i zespół ds. COVID-19, informować i ostrzegać bezpośrednio społeczeństwo, bez pośrednictwa polityków. Nie zakładaliśmy, że będą nam oni pomagać. Ale też nie zakładaliśmy, że będą oni szkodzić walce z COVID-19. Strasznie szkodzić! Bo jak można inaczej nazwać to, co stało się ostatnio. W momencie ogromnego nasilenia epidemii COVID-19, gdy z dnia na dzień gwałtownie wzrasta liczba wykrytych przypadków infekcji i śmierci u osób z COVID-19, ogłasza się decyzję TK, która wyprowadza tłumy ludzi na ulice

- pisze prof. Jerzy Duszyński, prezes Polskiej Akademii Nauk, kierownik zespołu doradczego PAN do spraw COVID-19.

Protesty w czasie pandemii i rosnącej liczby zakażeń to niebezpieczeństwo

Ekspert PAN ma żal do partii rządzącej o wywołanie tak ważnego tematu w czasie, gdy doszło do eskalacji zakażeń na koronawiursa.

Protest kobiet w Poznaniu. Zobacz film z katedry:

- Jak wielka musie być desperacja, skoro nawet w obliczu poważnego zagrożenia epidemicznego, tysiące ludzi w całej Polsce wychodzą na ulice. Osobiście głęboko rozumiem tę desperację i się z nimi solidaryzuję. Tego samego dnia oficjalnie ogłasza się wprowadzenie drastycznych ograniczeń w życiu publicznym, w istocie jego zamrożenie. Jednym słowem w tym samym dniu w naszym kraju podejmowane są przez władze dwa skrajnie przeciwstawne działania. Wprowadza się systemowy chaos w chwili, gdy powszechne spokojne, uważne i solidarne działanie jest tak potrzebne

- uważa prof. Duszyński.

Zobacz zdjęcia z niedzielnego protestu:

Protesty przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego wyszły na ulice miast. Ogromna manifestacja rozpoczęła się w niedzielę, 25 października w Poznaniu. Od godz. 19 kilka tysięcy osób protestowało na placu Wolności. - Chcą nas zmusić do rodzenia? Zatem narodzimy im wielki w***w! - nie pozostawiali wątpliwości organizatorzy. Zebrani przeszli również przed kurię na Ostrowie Tumskim. - Przekażcie biskupowi, że idziemy do niego. To jest wojna - można było usłyszeć. Przed katedrą policjanci użyli gazu łzawiącego! Przejdź dalej --->

Ogromny protest w Poznaniu! Poznaniacy przeciwko zaostrzeniu...

Protesty w sprawie aborcji. Ekspert apeluje do policji

Kierownik zespołu doradczego PAN do spraw COVID-19 zwraca jednak uwagę, że wyprowadzenie dziesiątek tysięcy osób na ulice musi skutkować rosnącą liczbą zakażeń.

Czytaj: Kadrowa kołdra będzie za krótka na szpitale polowe w Polsce? Rząd zmienia strategię walki z epidemią, eksperci pytają: "Czy nie za późno?"

- Dziś wykryto ponad 13 tys. zakażeń [wpis zamieszczono w sobotę - przyp. red.]. A zapewne w związku z bardzo wybiórczym testowaniem, które praktycznie ogranicza się do grona osób z wyraźnymi objawami lub mających bliski kontakt z osobami już zarażonymi, nie wykrytych przypadków tego dnia było 10 razy więcej. To oznacza, że na terenie Polski w tym jednym dniu pojawiło się szacunkowo 130 tys. osób zakażonych - twierdzi prof. Duszyński.

Apeluje do protestujących, by w miarę możliwości starali się zachowywać dystans między sobą, nosili maseczki, nie krzyczeli.

- Zaraz po powrocie do domu, umyjcie się, proszę, starannie, ciepłą wodą z mydłem. Starajcie się nie zarażać innych domowników, szczególnie tych starszych, utrzymując nawet w domu dystans, noszenie maseczki - mówi.

Czytaj: Policja użyła miotacza pieprzu wobec protestujących. Gazem po oczach dostali fotoreporterzy

Jednocześnie apeluje też to policji. - Nie podejmujcie działań wobec manifestantów, które utrudnią utrzymywanie dystansu między nimi, nie napierajcie na nich, nie otaczajcie ich.

Czytaj więcej:

ZOBACZ TEŻ:

Cześć protestujących zapukała do drzwi pałacu i weszła do środka. Organizatorzy prosili, by tego nie robić i wezwali na pomoc policję.Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Protest przeciwko zakazowi aborcji w Poznaniu. "Moje ciało, ...

W piątek w Poznaniu kilka tysięcy osób wyszło na ulice, by zaprotestować w sprawie zaostrzenia prawa aborcyjnego. Podczas kilkugodzinnej demonstracji nie zabrakło przejmujących momentów. Zobacz najbardziej wymowne zdjęcia zrobione przez naszego fotoreportera.Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Protest przeciwko zakazowi aborcji w Poznaniu. Zobacz najbar...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski