Ekstraliga rugby po sześciu latach wróciła do Poznania. Rugbyści Posnanii zagrali lepiej niż na inaugurację, ale punktów nie zdobyli

Na pierwsze punkty podopieczni Dominika Machlika muszą jeszcze poczekać, przegrali bowiem wyżej niż siedmioma punktami, nie uzyskali też przynajmniej czterech przyłożeń, więc nie sięgnęli po punkt bonusowy. Z pełną pulą pięciu punktów wyjechali z Poznania rugbyści Lechii.

Zobacz też: Posnania zapłaciła frycowe w meczu z mistrzem Polski

Punkty dla Posnanii: Daniel Gdula 12 (P, 2pd, K), Mateusz Nitschke 5 (P), Bartosz Kubalewski 5 (P); punkty dla Lechii: Rafał Janeczko 9 (3pd, K), Grzegorz Buczek 5 (P), Krzysztof Smoliński 5 (P), Claude Johannes 5 (P), Lusanda Xakwana 5 (P), Zavien Klaasen 5 (P).
W weekend rugbystów Posnanii czeka wyjazdowe spotkanie z wicemistrzem Polski, Master Pharm Rugby Łódź.

W innych meczach 2. kolejki padły następujące wyniki: Budowlani Lublin – Skra Warszawa 24:27 (17:19), Arka Gdynia – Orkan Sochaczew 11:33 (11:12), Juvenia Kraków – Pogoń Siedlce 21:14 (12:14), Ogniwo Sopot – Master Pharm Rugby Łódź (mecz się nie odbył, ponieważ goście z powodu zakorkowanej autostrady nie dotarli do Sopotu).

Tymczasem Daniel Gdula z Posnanii otrzymał powołanie na mecz towarzyski Polska – Węgry i krótkie zgrupowanie w Krakowie.

– Obóz w Krakowie i test mecz z Węgrami ma pomóc nam przyjrzeć się większej liczbie zawodników. Szczególnie chcemy zobaczyć tych, których nie powołaliśmy do Siedlec, aby mogli w pełni zregenerować się po sezonie i tych, którzy nie mogli uczestniczyć w ostatnim zgrupowaniu. Naszym celem jest poszerzanie bazy zawodników, z których wybierzemy najlepszych, aby reprezentowali Polskę w rozgrywkach Rugby Europe Trophy – mówił selekcjoner Chris Hitt.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]