Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elektroniczna baza złodziei ma zostać uruchomiona w listopadzie. Dzięki niej kary za drobne kradzieże mają być surowsze

MW
Elektroniczna baza złodziei ma pomóc w zasądzaniu wyższych i bardziej surowych kar. Powinna ruszyć w listopadzie.
Elektroniczna baza złodziei ma pomóc w zasądzaniu wyższych i bardziej surowych kar. Powinna ruszyć w listopadzie. Paweł Relikowski
Baza elektroniczna "zawodowych złodziei" ma sprawić, że kary dla drobnych złodziejaszków będą zdecydowanie bardziej dotkliwe. Pozwoli na wpisywanie ich danych do rejestru i jednocześnie - łączenie wykroczeń. Dzięki temu złodziej mógłby odpowiadać nie za jedno, a za kilka wykroczeń jednocześnie. Baza może ruszyć już w listopadzie.

O pomyśle utworzenia elektronicznej bazy tzw. "zawodowych" złodziei informuje "Rzeczpospolita". To pomysł Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Baza miałaby ruszyć w listopadzie, w strukturach zbioru danych Krajowego Systemu Informacyjnego Policji. Jej utworzenie będzie kosztowało 15 mln zł.

Czytaj też: Jazda bez prawa jazdy w kieszeni już od 2020 r.? Ministerstwo Cyfryzacji zapewnia, że to bardzo prawdopodobne

Jaki jest sens powstania elektronicznej bazy złodziei? Przede wszystkim ma ona zniechęcać drobnych złodziejaszków. Na ich dane mogłyby być zapisywane wszystkie popełnione kradzieże. I o ile kradzież mienia o wartości do 500 zł jest wykroczeniem, to "Rz" zauważa, że dzięki rejestrowi, można by ukarać złodzieja np. za trzy kradzieże o wartości 200 zł każda. I taki czyn byłby już sądzony jako przestępstwo (kradzież mienia powyżej 500 zł). Przez to sama kara byłaby bardziej dotkliwa.

Elektroniczny rejestr wykroczeń przeciwko mieniu gromadziłby informacje o kradzieży przedmiotu, drewna z lasu, paserstwa. Dane znikałyby z rejestru po trzech latach, chyba, że pod tym samym nazwiskiem pojawiłyby się kolejne wykroczenia. Mogą też zniknąć wcześniej, np. jeśli dojdzie do uniewinnienia.

Do rejestru wpisane będą m. in. dane osobowe podejrzanego sprawcy. Podstawą ma być notatka urzędowa policjanta, który ujawnił wykroczenie. Ministerstwo rozpatruje tutaj cztery przypadki: gdy policjant naocznie stwierdzi wykroczenie; schwyta sprawcę na gorącym uczynku lub bezpośrednio po; otrzyma informację o wykroczeniu od organu prowadzącego; policjant odczyta utrwaloną informację, szczególnie w postaci obrazu lub dźwięku.

Zobacz również:

Naruszenie przepisów na drodze zdarza się każdemu kierowcy, ale za niektóre wykroczenia drogowe możemy otrzymać tak wysoki mandat, że naprawdę nas to zaboli. Taryfikator mandatów jest bezwzględny - zobacz, czego lepiej nie robić na drodze, by nie stracić kilkuset złotych w kilka sekund!

Robisz to na drodze? Dostaniesz taki mandat, że się nie pozb...

Przestępcy z Wielkopolski poszukiwani przez policję. Widział...

Sprawdź też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski