Promocyjna cena na to urządzenie obowiązuje od 4 lipca - w ciągu niespełna dwóch tygodni sprzedano 3 tysiące ViaAuto, podczas gdy w ciągu poprzednich dwóch lat (od 2012 roku urządzenie kosztowało 135 złotych) było to zaledwie 8 tysięcy sztuk.
O co chodzi z elektronicznym systemem poboru opłat dla samochodów osobowych (ViaAuto) i jak go rozbudowywano? Przypomnijmy.
* od maja 2012 można było kupować urządzenie ViaAuto dla samochodów osobowych, ale ich kierowcy korzystali z tych samych bramek na autostradach co kierowcy ciężarówek używający systemu ViaToll. Cena urządzenia w początkowej promocji wynosiła 70 złotych (+50 zł na przejazdy), a następnie po okresie promocji - 135 złotych
* od 4 lipca 2014 roku - wprowadzono miesięczną promocję na urządzenia ViaAuto. 135 złotych zamieniono na 50 złotych za samo urządzenie + płatne dodatkowo 50 złotych, ale już na konto płatności za przejazdy autostradami* od 15 lipca 2014 na autostradzie A4 Wrocław - Gliwice oraz A2 Konin - Stryków wprowadzono specjalne bramki ViaAuto - wyłącznie dla samochodów osobowych + dodatkowe pasy dojazdowe do tych bramek
CZYTAJ TAKŻE: NOWE ZASADY NA BRAMKACH POBORU OPŁAT
Podczas ponad dwóch lat (od maja 2012 do lipca 2014 roku) urządzenie ViaAuto nie cieszyło się specjalnym zainteresowaniem kierowców. W tym czasie kupili oni 8 tysięcy tych urządzeń. W tym roku resort transportu zdecydował się dofinansować operatorowi (firmie Kapsch) akcję promocyjną. Dzięki umowie ministerstwa i operatora cenę obniżono do 100 złotych (50 + 50 zł doładowania na przejazdy). Promocję połączono z wydzieleniem specjalnych pasów dojazdowych do bramek (pomarańczowe pasy widoczne na zdjęciach). Już teraz można powiedzieć, że akcja zakończyła się sukcesem.
W CIĄGU DWÓCH TYGODNI SPRZEDANO 3 TYSIĄCE VIAAUTO - CZYTAJ NA KOLEJNEJ STRONIE
- Od 4 lipca sprzedaliśmy już ponad 3 tysiące urządzeń w promocyjnej cenie - mówi Dorota Prochowicz z firmy Kapsch. - W ramach promocji pozostało nam jeszcze niespełna 2 tysiące urządzeń i trzeba przyznać, że sprzedają się jak świeże bułeczki - dodaje.
SCHEMAT DOJAZDU DO BRAMEK POBORU OPŁAT POD WROCŁAWIEM - PO ZMIANIE PASÓW
Widać to m.in. w punktach we Wrocławiu, gdzie można kupować ViaAuto. Na stacji BP przy al. Karkonoskiej, w punkcie przy ul. Avicenny Ibn Siny 18/1 oraz na stacji Lotos w Oleśnicy Małej tworzą się kolejki do okienek, w których można kupić to urządzenie. ViaAuto w promocyjnej cenie znikną z półek najprawdopodobniej w ciągu kilku najbliższych dni.
- Odstałam swoje w kolejce i kupiłam urządzenie, a dziś miałam okazję pierwszy raz z niego skorzystać - mówi Agnieszka Wiśniewska korzystająca z autostrady A4. - Działa bez zarzutu i powoduje, że nie muszę stać w korku do tradycyjnych bramek. Cenę 50 złotych uważam za przystępną, drugiej "50" nie liczę, bo i tak wydałabym ją na przejazdy kupując bilety na zwykłych bramkach - dodaje.
Pracownicy Kapsch twierdzą także, że rosnącą popularność urządzeń ViaAuto widać już na bramkach poboru opłat pod Wrocławiem. Liczba przejazdów przez bramki kierowców korzystających z tego urządzenia wzrosła o 50 proc. W maju i czerwcu było to nieco ponad 2000 tysiące osób miesięcznie, w lipcu już ponad 3 tysiące kierowców przejechało przez bramki używając ViaAuto.
NOWE OZNAKOWANIE NA AUTOSTRADZIE A4 OD 15 LIPCA:
Czy operator zdecyduje się na kolejną promocję? Wiele będzie zależało od decyzji ministerstwa transportu i ewentualnego dofinansowania kolejnej takiej akcji. Przypomnijmy, że zgodnie z tym co zapowiedziała wicepremier Elżbieta Bieńkowska, w Polsce będziemy dążyć właśnie do takiego, elektronicznego modelu poboru opłat na autostradach. Rząd pójdzie drogą m.in. Włochów i Hiszpanów, gdzie funkcjonują podobne urządzenia, a nie Niemców, Austriaków czy Czechów, gdzie mamy do czynienia z winietami kupowanymi na określony czas i uprawniającymi do korzystania z autostrad.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?