18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Enea jednym z budowniczych polskiego atomu

Mateusz Pilarczyk
Budowa pierwszej polskiej elektrowni atomowej według wstępnych planów rządu powinna iść już szybkim tempem. Przez liczne zawirowania, związane także z kryzysem finansowym, data ukończenia inwestycji jest przekładana. Obecnie obowiązujący termin to 2024 rok. W poniedziałek został poczyniony ważny krok, który w ogóle pozwoli na realizację tego ambitnego harmonogramu.

Budową elektrowni, według pierwszego planu, miała zająć się wyłącznie Polska Grupa Energetyczna (PGE). Okazało się jednak, że energetyczny gigant sam nie jest w stanie udźwignąć kilkudziesięciomiliardowej inwestycji. Do pomocy skierowano inne powiązane ze Skarbem Państwa firmy, takie jak KGHM Polska Miedź, Tauron Polska Energia i Enea.

Wymienione firmy w poniedziałek parafowały projekt przyszłej umowy wspólników. Na jej podstawie m.in. wielkopolska Enea stanie się udziałowcem spółki celowej PGE EJ1 powołanej do budowy i eksploatacji elektrowni jądrowej.

- Właściwa umowa zostanie podpisana po uzyskaniu niezbędnych zgód korporacyjnych każdej ze stron - czytamy w komunikacie Enei.

PGE sprzeda na rzecz pozostałych stron pakiet 438 tys. udziałów stanowiących łącznie 30 procent kapitału zakładowego spółki budującej elektrownię atomową. Każda z firm otrzyma po 146 tys. udziałów, czyli równo po 10 procent udziałów.

Ostateczne podpisanie umowy uzależnione jest od dwóch czynników: Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów musi się zgodzić na dokonanie koncentracji, a rząd jeszcze w tym roku musi przyjąć w drodze uchwały Program Polskiej Energetyki Jądrowej.

Pierwsza elektrownia atomowa w Polsce powstanie w Choczewie lub Żarnowcu. Najbardziej prawdopodobny jest ten drugi wariant, bo w Żarnowcu w latach 80. rozpoczęto budowę elektrowni jądrowej. Przez zmianę sytuacji politycznej i ekonomicznej projekt jednak zarzucono. W gminie wciąż można oglądać część niedokończonych instalacji. Ten sam program atomowy zakładał budowę elektrowni "Warta" w wielkopolskim Klempiczu, gdzie prace były mniej zaawansowane niż w Żarnowcu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski