Energetyczne dziewczyny rozbiły KSZO w Ostrowcu. Krispol Września stracił punkt na parkiecie ostatniej drużyny I ligi

Energetyczne dziewczyny po uratowanym rzutem na taśmę meczu z Częstochowianką czuły, że muszą w Ostrowcu Św. zainkasować pełną pulę. Poznanianki nie pozostawiły rywalkom złudzeń, pewnie wygrywając 3:0.

– Drużyna ze stolicy Wielkopolski wygrała zasłużenie. Praktycznie w każdym elemencie gry Energetyk był drużyną lepszą. Kalendarz gier jest tak ułożony, że już na początku rozgrywek trafiamy na trudnych rywali i nie możemy rozwinąć skrzydeł – przyznał Łukasz Marciniak, szkoleniowiec KSZO.

Czytaj też: Energetyczne dziewczyny musiały bronić trzech piłek meczowych

Warto wrócić też do spotkania poznanianek z ekipą z Częstochowy. Beniaminek postawił się tym razem u siebie liderowi z Wieliczki. Solna pozostała niepokonaną ekipą, ale pod Jasną Górą grała nierówno i momentami była też bezradna wobec ambitnych rywalek.

W I lidze siatkarzy Krispol wybrał się do Siedlec i po dwóch setach uwierzył, że po godzinie z prysznicem będzie już w drodze powrotnej do domu. Tymczasem gospodarze doprowadzili do nerwowej końcówki. Wygrali ją, złapali wiatr w żagle i rozbili pomarańczowych w IV partii. Sytuację goście opanowali w tie-breaku, ale i tak o wygraną musieli walczyć do ostatniej piłki.
Podopieczni trenera Mariana Kardasa zajmują po siedmiu kolejkach czwarte miejsce z dorobkiem 14 punktów. Na czele stawki Stal Nysa, która straciła pierwszy punkt, wygrywając 3:2 z Gwardią Wrocław.

I liga kobiet: KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – Enea Energetyk Poznań 0:3 (18:25, 17:25, 20:25)
I liga mężczyzn: KPS Siedlce – APP Krispol Września 2:3 (16:25, 19:25, 26:24, 25:15, 12:15)
LSK: Energa MKS Kalisz – Radomka (poniedziałek, godz. 17.30, relacja w Polsacie Sport)

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]