Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Estakada katowicka: Za trzy miesiące wzdłuż ul. Krzywoustego powstanie objazd

Robert Domżał
Estakada katowicka: Za trzy miesiące wzdłuż ul. Krzywoustego powstanie objazd
Estakada katowicka: Za trzy miesiące wzdłuż ul. Krzywoustego powstanie objazd Polskapresse
Droga, która przez kolejne cztery, pięć lat zastąpi wymagającą natychmiastowej odbudowy estakadę katowicką (fragment ulicy Krzywoustego) ma kosztować pół miliona i być gotowa za trzy miesiące.

Informacją o wybudowaniu 550-metrowego objazdu ulicy Krzywoustego, Mirosław Kruszyński, zastępca prezydenta Poznania zaskoczył we wtorek nie tylko obecnych na sesji radnych, ale także... część drogowców. A przecież to oni mają wybudować objazd za 500 tys. zł. Nowa droga ma posłużyć kierowcom do roku 2019, kiedy to powinna być gotowa odbudowana estakada katowicka. Na nową estakadę miasto planuje wydać nawet 270 mln zł.

- Przewidujemy, że objazd zostanie wykonany z płyt betonowych. Będzie to droga z jednym pasem i kierunkiem ruchu w stronę ronda Rataje - wyjaśnia Tomasz Libich z Zarządu Dróg Miejskich. Jedna z koncepcji przewiduje budowę tymczasowej drogi wzdłuż północnej nitki estakady, na poziomie gruntu.

- ZDM dołoży starań, by zminimalizować utrudnienia komunikacyjne spowodowane zamknięciem północnej nitki wiaduktu nad ulicą Inflancką, tzw. estakady katowickiej - zapewnia Tomasz Libich.

Rozbiórka estakady katowickiej ma się zacząć na przełomie czerwca i lipca. Czy wybudowanie półkilometrowego objazdu w ciągu trzech miesięcy jest możliwe? - Jeśli droga objazdowa będzie budowana na zasadach zgłoszenia, a nie pozwolenia na budowę, to krótki termin jej wykonania jest realny - wyjaśnia Tomasz Buczkowski, zastępca wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego.

Jednak, żeby inwestor (w tym wypadku miasto) mógł skorzystać z takiego trybu, trasa musi przebiegać terenami, które do niego należą. Na razie nie wiadomo, na czyich działkach droga powstanie.

Jak zaznacza Tomasz Libich, drogowcy dopiero analizują przebieg tej drogi.

Natężenie ruchu w rejonie estakady nad ulicą Inflancką wynosi około 40 tysięcy pojazdów na dobę. I nie są to wyłącznie samochody osobowe. Dlatego obawy budzi też rodzaj gruntów, po których wytyczony zostanie objazd. Zazwyczaj do budowy dróg objazdowych używa się płyt o grubości 15 cm. Rejon, przez który musi przebiegać objazd, to tzw. grunty słabonośne. Zanim więc płyty zostaną ułożone, teren trzeba będzie wzmocnić cementem lub wapnem. A to oznacza dodatkowe koszty oraz czas na wykonanie tych zadań. Pytanie co z mediami, z którymi będzie się krzyżowała tymczasowa droga, oraz skrzyżowaniami.

Nie wiadomo także, czy wkrótce wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego nie zamknie nitki, która jest jeszcze użytkowana. Obecnie cały ruch przerzucono na nitkę wyjazdową ze stolicy Wielkopolski. Na dzisiaj planowana jest konferencja, na której Jerzy Witczak będzie mówił na temat drugiej nitki estakady.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski