- Nie jestem zaskoczony decyzją WSA. Przypomnę, że moja decyzja w sprawie karty równości była poparta wnikliwą analizą i merytoryczną argumentacją, która jednoznacznie wskazywała na popełnione przez Radę Miasta Poznania błędy. Moją rolą, jako wojewody, jest sprawdzenie zgodności aktów z prawem, a nie prezentowanie prywatnego stanowiska w danej sprawie, jak niektórym komentującym się wydawało. Jak się okazało, merytoryka wygrała z próbą zrobienia z tematu sporu politycznego - komentuje decyzję Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego wojewoda Łukasz Mikołajczyk.
Spór o Europejską Kartę Równości Kobiet i Mężczyzn
W połowie lutego poznańscy radni przyjęli Europejską Kartę Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym, co spotkało się z głosami oburzenia części protestujących mieszkańców. Ich zdaniem karta promuje ona ideologię gender, ogranicza prawa rodziców do wychowywania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami i uderza w rodzinę.
Sprawdź też:
Nikt nie jest przeciwko równości kobiet i mężczyzn jako obywateli tego kraju
– zaznaczał Przemysław Alexandrowicz, szef klubu radnych PiS.
Przeciwnicy karty twierdzili, że ingeruje ona w prawa rodziców do wychowywania dzieci zgodnie z własnym światopoglądem, zachęca do niestereotypowych zachowań i ról społecznych (męskie sporty i zawody dla dziewcząt, a dla chłopców rolę, w których najczęściej występują kobiety), wtrąca się w programy nauczania, przedstawia rodzinę, małżeństwo, macierzyństwo i ojcostwo w niekorzystnym świetle, promuje LGBTQ+. Ponadto wskazywali, że jest ona niepotrzebna, bo równe prawa kobiet i mężczyzn są zapisane w konstytucji. Tych obaw nie podzielali poznańscy radni, którzy przegłosowali kartę.
Sprawdź też:
Podczas sesji rady miasta pojawiło się wielu przeciwników karty, którzy krzyczeli i protestowali przeciwko jej przyjęciu. - Mieliście przykład, co działo się w Gdańsku. Tu może być gorzej – krzyczał pod adresem poznańskich radnych jeden z protestujących przeciwko karcie równości. Po konsultacjach z prawnikami Grzegorz Ganowicz, przewodniczący Rady Miasta postanowił zawiadomić prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa.
Karta równości uchylona przez wojewodę.
W połowie marca karta została uchylona przez wojewodę wielkopolskiego. Prawnicy wojewody uznali, że nie było podstaw prawnych do przyjęcia takiej karty, a radni przekroczyli swoje kompetencje.
Sprawdź też:
Niedługo później decyzja wojewody została zaskarżona przez radnych Koalicji Obywatelskiej do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. A ten w czwartek podtrzymał decyzję wojewody, co oznacza, że Europejska Karta Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym nie będzie obowiązywała.
Chcesz wiedzieć więcej?
- Europejska Karta Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym trafi do sądu. Poznańscy radni postanowili zaskarżyć decyzję wojewody
- Poznań: Wojewoda unieważnił Europejską Kartę Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym, którą przyjęli poznańscy radni
- Poznań przyjął Europejską Kartę Równości Kobiet i Mężczyzn mimo protestu jej przeciwników uważających to za promocję "ideologii LGBTQ+"
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?