- Obecnie postępowanie prowadzone jest przeciwko Joannie M., której przedstawiono łącznie 25 zarzutów popełnienia oszustw w okresie od października 2003 r. do sierpnia 2012 r. na szkodę kilkudziesięciu osób - informuje Magdalena Mazur-Prus, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
CZYTAJ TEŻ:
OSZUSTKA NACIĄGA POZNANIAKÓW, PODAJE SIĘ ZA ADWOKATKĘ, SPRZEDAJE WYCIECZKI
Z relacji osób pokrzywdzonych wynika, że Joanna M. już kilka lat temu pożyczała duże sumy od znajomych i sąsiadów w Stęszewie. Zapewniała, że dostanie spadek po dziadku, ale najpierw musi uzbierać pieniądze na sprowadzenie go z Włoch.
- Podejrzana wprowadzała w błąd pokrzywdzonych np. co do okoliczności posiadania pieniędzy ze spadku po bliskiej osobie mieszkającej poza granicami kraju i pożyczała pieniądze od pokrzywdzonych, przy czym nie miała ani zamiaru, ani obiektywnych możliwości zwrotu zaciągniętych długów - wyjaśnia Magdalena Mazur-Prus. I dodaje: - Kwoty wyłudzanych pieniędzy wynosiły, od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Łącznie to co najmniej 1,5 miliona złotych.
W ubiegłym tygodniu na łamach "Głosu Wielkopolskiego" opisaliśmy historię Katarzyny K., od której Joanna M. wyłudziła 22 tys. zł. obiecując, że pomoże Katarzynie K. uzyskać wyższe alimenty od byłego męża. Kiedy Joanna M. otrzymała pieniądze i przestała odbierać telefon pokrzywdzona znalazła adres zamieszkania oszustki.
Na miejscu okazało się, że Joanna M. wyprowadziła się już z wynajmowanego domu, który zdążyła wcześniej zadłużyć, a właściciela posesji, Wiesława K., oszukać na kolejne 3 tysiące złotych.
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?