Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fałszywi policjanci w Wielkopolsce. "Wnuczka spowodowała śmiertelny wypadek"

Arkadiusz Dembiński
Arkadiusz Dembiński
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Szymon Starnawski
Policja z Wągrowca ostrzega przed oszustami. Ci aktualnie podszywają się pod... funkcjonariuszy. W północnej Wielkopolsce doszło do kilku prób oszukania właśnie tą metodą.

We wtorek, 18 sierpnia oszuści jako cel wzięli także mieszkańców powiatu wągrowieckiego. Próbowali oszukać jednego z mieszkańców Damasławka. Następnie wykonali telefon do rodziny z Gołańczy.

Jak udało się nam ustalić, osoba dzwoniąca poinformowała domowników o tym, że w sądzie ma odbyć się rozprawa aresztowa ich krewnego. Aby ten uniknął zamknięcia za kratkami, trzeba wpłacić kaucję. Rodzina uwierzyła rozmówcy. Suma została przekazana fałszywemu policjantowi, który zjawił się po chwili od rozmowy. Przekazano mu sporą kwotę pieniędzy. Z naszych informacji wynika, że mogło być to nawet ponad 30 tysięcy złotych.

Sprawdź też:

Nasze informacje potwierdza policja z Wągrowca. -"Wnuczka spowodowała śmiertelny wypadek" - telefon z taką informacją otrzymała rodzina z Gołańczy. Podający się za policjanta oszust przekonywał, że aby uniknąć rozprawy sądowej, należy przekazać pieniądze rodzinie pokrzywdzonego, aby nie wniosła oskarżenia, aby w ten sposób uniknąć postępowania aresztowego w sądzie. Oszustom udało się nakłonić rodzinę do wypłaty i przekazania 36 tysięcy złotych. - informują przedstawiciele komendy w Wągrowcu.

Wcześniej ofiarą oszustów padła także kobieta na północy Wielkopolski. Straciła 41 tys. złotych.

Sprawdź też:

- Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że na jej telefon zadzwonił fałszywy policjant, przedstawiając nieprawdziwe informacje o rzekomym wypadku drogowym, jaki miała spowodować córka kobiety. Następnie sprawca poinformował o konieczności przekazania pieniędzy, aby rzekoma córka mogła uniknąć aresztu. Sposób prowadzenia rozmowy był na tyle przekonujący, że 50-latka uwierzyła w opowieść. Chwilę po zakończonej rozmowie udała się we wskazane miejsce, gdzie zjawił się mężczyzna, któremu przekazała pieniądze, w kwocie 41 tys. złotych. Była przekonana, że pomaga córce, jednak po kilku godzinach, po rozmowie z córką, kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa - relacjonują przedstawiciele policji.

Funkcjonariusze przygotowali szereg porad dla mieszkańców.

O czym należy pamiętać kiedy dzwoni do nas ktoś z prośbą o przekazanie pieniędzy, które są potrzebne naszym krewnym?

  • potwierdzić informację u innych członków rodziny,
  • nie działać w pośpiechu,
  • odłożyć termin udzielenia pożyczki,
  • nie ulegać presji czasu, którą wytwarzają oszuści, aby osiągnąć swój cel,
  • nigdy nie przekazywać pieniędzy osobom obcym,
  • o każdym podejrzanym telefonie niezwłocznie powiadomić policję.

- Pamiętaj, policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwoni z takim żądaniem. Bądź czujny, nie daj się oszukać - apelują policjanci z Wągrowca.

Źródło - Wągrowiec Nasze Miasto: Fałszywi policjanci w okolicy Wągrowca. Mieszkańcy powiatu wągrowieckiego padli ich ofiarami

ZOBACZ TEŻ:

"Rzeźnik z Wildy", "Ręcznikowy dusiciel" z Rataj, "Zimny chirurg" to przydomki psychopatycznych morderców, które wiele lat temu budziły postrach w Poznaniu. Przypominamy sylwetki seryjnych morderców, którzy na terenie Poznania dokonywali okrutnych zbrodni. Zobacz galerię ----->

Te zbrodnie wstrząsnęły Poznaniem. Historie seryjnych morder...

Sprawdź też:

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski