Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fałszywy Żyd zrobił w Poznaniu karierę, zaczynając od oszustwa

Krzysztof M. Kaźmierczak
Repr. Krzysztof M. Kaźmierczak
O zdekonspirowaniu przez "Głos Wielkopolski" fałszywego Żyda informowały media na całym świecie. Dzisiaj ciąg dalszy tej bulwersującej sprawy. Udało nam się ustalić, że aby uwiarygodnić się przed laty, podający się za Jacooba Ben Nistella z Hajfy dokonał oszustwa. Przedstawiamy także kulisy działalności fikcyjnego obywatela Izraela w poznańskiej gminie żydowskiej. Jej przewodnicząca Alicja Kobus naciskała byśmy na ten temat nie pisali i zagroziła dziennikarzowi "Głosu".

Przez szereg lat blondyn Jacek Niszczota z Ciechanowa farbował włosy, zapuszczał pejsy i chałacie odgrywał w Poznaniu rolę Żyda urodzonego w Hajfie - Jacooba Ben Nistella.

Po zdekonspirowaniu przez nas fałszywy Żyd zmienił wygląd i numer telefonu i skasował swój profil na Facebooku. Chociaż wiadomo już wiele na temat tego co robił to pozostaje zagadką czym kierował się podając się za obywatela Izraela.

Udawał, że przetłumaczył

W 2009 roku w „Zeszytach Swarzędzkich” ukazało się podpisane przez Jakooba Ben Nisttela (wówczas stosował taką pisownię nazwiska) rzekome tłumaczenie XVIII wiecznego dokumentu żydowskiego - fragmentu Pinkasu Swarzędzkiego. Rzekome, bo jak ustaliliśmy - historyczny tekst był wyrokiem sądowym, a tłumaczenie było na temat... plotek.

O tym, że doszło do oszustwa autorka książki z której niby zaczerpnięto dokument do tłumaczenia oraz ówczesny redaktor naczelny „Zeszytów Swarzędzkich” dowiedzieli się dopiero teraz. Byli bardzo zaskoczeni.


Zobacz też: Podawał się za Żyda z Izraela i nikt tego nie sprawdził

Arkadiusz Małyszka pamięta, że spotkał podającego się za Żyda znającego hebrajski w bibliotece. Dał mu tekst i był przekonany, że otrzymał jego tłumaczenie. Chciał nawet zapłacić, ale „autor” powiedział, że nie ma polskiego zameldowania i nie może zawrzeć umowy.

- Jeszcze z takim rodzajem oszustwa się nie spotkałam - powiedziała nam wczoraj dr Anna Michałowska-Mycielska, która wydała Pinkas Swarzędzki.

Przetłumaczenie dokumentu sprzed wieków wymaga bardzo dobrej znajomości języka. W ten sposób oszust uwiarygodnił się w Poznaniu. Dopiero wtedy zaczął ubierać się w chałat i naśladować wygląd rabina.
Wiedziano i milczano?

„UWAGA! Jacek Niszczota czyli człowiek, który podawał się za Jaakava ben Nistella okazał się oszustem i ostrzegamy wszystkich przed jakąkolwiek współpracą z nim” - taki komunikat po naszym artykule zamieściła na swoich stronach Gmina Żydowska w Poznaniu.

- Nie dotarły do mnie nigdy wcześniej żadne sygnały, że podający się za Jakuba Jacek Niszczota jest oszustem. Dziwię się i jest mi przykro, że nikt wcześniej mnie nie zawiadomił - zapewniała nas wczoraj Alicja Kobus, którą łączy funkcję szefowej gminy w Poznaniu i wiceprzewodniczącej ogólnopolskiego Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich.

Tymczasem władze gminy długo nie reagowały, gdy rzekomy Ben Nistell występował oficjalnie w roli rabina. Wiele osób twierdzi też, że zwracało uwagę, że „Żyd” nie zna języka więc nie jest tym za kogo się podaje. Z obawy przed przewodniczącą nie chcą podawać nazwisk.

Dowiedzieliśmy się też, że oficjalnie podający się za prowadzącego koszerną kuchnię w jednej z restauracji Nistell robił jedzenie dla gości gminy, w tym prawdziwych rabinów i chasydów, którzy przyjeżdżali do Wielkopolski. Potwierdza to Alicja Kobus.

- Podawał gościom naszej gminy jedzenie, ale co z tego. Każdy ma takie prawo. A on robił wszystko, od gotowania, do wynoszenia śmieci - mówi.

Ale dla ortodoksyjnych Żydów żywienie to sprawa niezwykle ważna. Według tego, co przekazał nam naczelny rabin Polski - w Poznaniu nikt nie ma certyfikatu na koszerne jedzenie.

- Na terenie Poznania nie znajduje się żaden certyfikowany koszerny obiekt (np. fabryka, zakład przemysłowy, restauracja) - mówi Michael Schudrich.
Oburzenie w Izraelu

Zdekonspirowanie fałszywego Żyda odbiło się ogromnym echem na całym świecie. Informowały o tym zarówno światowe media (np. BBC) i agencje (np. AFP), jak i gazety i portale. I to nawet w tak odległych krajach jak Indonezja (przykłady na ilustracjach).

Szczególną uwagę poświeciły oszustowi media w Izraelu (w tym arabskojęzyczne). Dziwiono się, że przez tyle lat nikt nie sprawdził tożsamości rzekomego mieszkańca Hajfy. O poznańskiej gminie powiedziano, że zachowała się jak Żydzi z Chełma - którzy mają wśród polskich wyznawców judaizmu przysłowiową opinię mało rozgarniętych.

Zdziwienie w Ciechanowie

Ujawnienie przez nas oszusta wywołało duże zaskoczenie w Ciechanowie, jego rodzinnym mieście. Myślano tam, że mieszka on w Norwegii.

Przed kilkoma miesiącami, podczas swojej ostatniej wizyty w mieście - jak ustalił i przekazał nam Roman Nadaj z „Tygodnika Ciechanowskiego” - fałszywy rabin mówił znajomym, że prowadzi za granicą dobrze prosperujący lokal gastronomiczny. Podobno z Ciechanowa wyjechał przed około 20 laty i przez długi czas nie odwiedzał. W młodości był gorliwym katolikiem.

Nikt w Ciechanowie nie słyszał, żeby Jacek Niszczota przejawiał zainteresowanie judaizmem. Wielu ludzi go nie poznaje na zdjęciach, w których jest ucharakteryzowany na Żyda.

Miejscowym dziennikarzom nie udało się dotrzeć do jego rodziców. Wiadomo jednak, że dramat przeżywa poznańska partnerka rzekomego Żyda. Jak powiadomili nas jej znajomi - ponoć cały czas była ona przekonana, że mieszka z człowiekiem pochodzącym z Hajfy.
Mądrość i pogróżka

- Mówi się, że tam gdzie jest pusto, tam przychodzą dzikie zwierzęta. To, co się zdarzyło w Poznaniu pokazuje, że w miejscu gdzie nie ma prawdziwego żydostwa dzieją się złe rzeczy - skomentował dla nas aferę z rzekomym Żydem rabin Szalom Ber Stambler z Izraela, przewodniczący grupy chasydów Chabad-Lubavitch. - Myślę, że ta sytuacja sprawi, że będzie się znacznie bardziej dbać w gminach o szanowanie naszych tradycji i obyczajów - dodał rabin.

Czy tak stanie się w Poznaniu? Na zmiany liczy wiele osób ze społeczności żydowskiej, które w ostatnich latach osłabiły swoje kontakty z gminą z powodu tego, co w niej się działo. Wczoraj ograniczono tylko do zaprzyjaźnionych osób wstęp na uroczystości z okazji dzisiejszego święta Pesach.

Alicja Kobus bardzo nalegała byśmy nic nie pisali o sprawie oszusta, bo to jej rzekomo szkodzi. Przewodnicząca zagroziła, że z nią lepiej żyć w przyjaźni, a kto z nią źle żyje temu w życiu przestaje się wieść.

Wiesz coś na temat sprawy fałszywego Żyda Jacooba Ben Nistella? - napisz
do autora artykułu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski