CZYTAJ:
Jest dokument - jest zniżka
Zamieszanie z receptami na leki refundowane wywołało środowisko lekarskie. Jednak sprawa nie ominęła farmaceutów. Apteki musiały podpisać umowy z NFZ. Czy Państwa apteka jest na liście?
Michał Ruskowiak: Oczywiście. Kierownictwo apteki podpisało stosowną umowę jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.
Czyli zgodnie z umową, nie mogą Państwo odmówić wydania leku, nawet jeśli na recepcie będzie widnieć pieczątka "Refundacja do decyzji NFZ"?
Michał Ruskowiak:Od 1 stycznia 2012 roku wszystkie recepty będziemy realizować tak, jak dotychczas. Mamy wytyczne, aby ignorować tego typu pieczątki i wydawać leki pacjentom po cenie, jaka wynika z nowo wchodzącej listy leków refundowanych. Ale pozostałe informacje muszą znajdować się na recepcie.
Czy w związku z zamieszaniem z receptami ludzie kupowali więcej leków?
Michał Ruskowiak:Zdecydowanie tak. Tuż przed świętami i w tygodniu przed sylwestrem pacjenci wykupili u nas bardzo dużo insuliny. Na bieżąco uzupełniamy zapasy i nie doszło do sytuacji, że leków zabrakło, ale w porównaniu z poprzednimi latami jest to dla nas nowa sytuacja.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?