Drogowi bankruci walczą teraz w sądach o odszkodowanie - wysokość ich roszczeń to 9,4 mld złotych. Tymczasem poznańska firma Feroco, główny wykonawca na rynku kolejowym, apeluje w liście otwartym do Elżbiety Bieńkowskiej, wicepremier i ministra infrastruktury i rozwoju, by ta nie dopuściła do spełnienia kolejnego czarnego scenariusza.
Od upadłości dzielą ich 23 mln złotych - tyle jest im winna państwowa spółka Pomorskie Przedsiębiorstwo Mechaniczno-Torowe, którego właścicielem jest PKP PLK. - To nasze być albo nie być - mówi "Głosowi Wielkopolskiemu" Jacek Kowalski, prezes Feroco.
Feroco miało podpisaną z PPTM umowę na modernizację linii kolejowej Warszawa - Skierniewice. Wycofało się po oddaniu odcinka od Radziwiłłowa do Żyrardowa. Jako powód spółka podała niemożność kontynuowania prac z winy PPTM. W grudniu ubiegłego roku wystawili fakturę za ukończony odcinek na 23 mln złotych. Nie zobaczyli jednak tych pieniędzy: PPTM zatrzymało je na poczet kary za wycofanie się z umowy. Kolejowa spółka zrobiła to, mimo iż jest w posiadaniu wystawionej przez Feroco gwarancji w wysokości 27 mln złotych, z której mogłoby zaspokoić swoje roszczenia, jeżeli taki byłby wyrok sądu. Czy na pewno chodzi tylko o pieniądze?
Właścicielem Feroco jest Zbigniew Jakubas. To on był jednym z bohaterów rozmowy między ministrem MSW Bartłomiejem Sienkiewiczem a prezesem NBP Markiem Belką, której treść ujawnił tygodnik "Wprost". W trakcie spotkania Sienkiewicz doradzał szefowi NBP, jak ma negocjować z Mennicą Polską, która również należy do właściciela Feroco.
- To może trzeba mu (Jakubasowi) powiedzieć, jak można go bardziej okraść. Może zrozumie - mówi Bartłomiej Sienkiewicz.
Nagranie pochodzi z lipca 2013 roku, czyli na kilka miesięcy przed tym, jak Feroco znalazło się w kłopotach z powodu państwowej spółki. Tuż po ujawnieniu nagrań Zbigniew Jakubas udzielił wywiadu "Pulsowi Biznesu".
- Konstytucyjny minister mówi wprost, że chce "załatwić" człowieka, który od 30 lat prowadzi w Polsce biznes, zatrudnia ludzi, uczciwie płaci podatki i niczego się nie boi - mówił Zbigniew Jakubas. - Gdy dodam, że Mennica Polska przez kuriozalne przesłanki ma wstrzymany wielomilionowy zwrot VAT, a Feroco, inna moja firma, zapłaty za wykonane dla państwowej kolei prace, to trudno nie określić tego działania jako "załatwić Jakubasa".
Apel podpisany przez zarząd i pracowników Feroco nie trafił jeszcze na biurko Elżbiety Bieńkowskiej. Nieoficjalnie w ministerstwie mówi się, że jej interwencja nie będzie potrzebna, gdyż PKP PLK zapewnia, że sprawę z Feroco załatwi polubownie. Oficjalne stanowisko spółki jest jednak inne.
- List otwarty zawiera szereg nieprawdziwych informacji - twierdzi Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK. - To PPMT odstąpiło od umowy z winy Feroco. Firma opóźniała się z realizacją prac w taki sposób, że zagrażało to zakończeniu inwestycji w planowanym terminie. Kary umowne naliczone zgodnie z postanowieniami umowy skompensowały w całości należności z faktury wystawionej przez Feroco. Spółka nie zalega więc z jakąkolwiek płatnością na rzecz Feroco. Sprawa zostanie rozstrzygnięta przez sąd.
To Feroco pozwało PPMT. Z kolei PKP PLK nie wyklucza, że pozwie Feroco za naruszenie dobrego imienia spółki.
Z pałą na Jakubasa
Jak minister Sienkiewicz rozmawiał z Markiem Belką:
MB: Jesteśmy w trakcie dużych negocjacji z człowiekiem (Jakubasem), który uważa, żeśmy go okradli.
BS: To może trzeba mu powiedzie, jak można go bardziej okraść. Może zrozumie.
MB: Myślę, że on to wszystko wie, ale zdaje mi się, że on jest przyzwyczajony do tego, że jak ma partnera państwowego, to znaczy, że ma c.. przed sobą, a on sam gra twardych ludzi (...).
My musimy dbać o pewne zasady, a on w ogóle zasad nie przestrzega. Z tym, że w końcu tę pałę to ma państwo.
BS: Tak, na cały obszar.
MB: (...) I tu trzeba ścisłej współpracy z tą pałą.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?