Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Festiwal absurdów

Rafał Cieśla
Opisywana przez nas w dzisiejszym „Głosie” historia związana z powstaniem ulicy Kłeckiej jest naprawdę bulwersująca. Bo jak to jest możliwe, że ktoś kiedyś wydał zgodę na budowę domu, do którego... nie ma jak dojechać.

Czytaj: Kłecka w Poznaniu: Ulica widmo, starsza pani oraz specustawa, czyli sąsiedzki pat

Ale takich absurdów jest tu znacznie więcej. Okazuje się, że, aby droga do posesji w końcu powstała, to trzeba zabrać sąsiadom ogródki, które... jakiś czas temu miasto pozwoliło im wykupić. Mało? No to mamy kolejny urzędniczy hit. Tym razem chodzi o szerokość planowanej trasy. Urzędnicy tłumaczą, że tak jest w planie i dlatego zakładali budowę drogi z dwoma pasami ruchu o szerokości 6 metrów. Ostatecznie stanęło na 4, ale to chyba i tak zbyt dużo jak na dojazd do jednej tylko posesji.

Jeszcze za mało? No to mamy kolejne kuriozalne rozwiązanie. Urzędnicy, aby wywłaszczyć właścicieli ogrodów, sięgnęli po swoją broń ostateczną, czyli po specustawę. Dzięki temu chcieli skutecznie pozbyć się właścicieli. Na szczęście z głowy wybił im to NSA, który przypomniał, że już z samej definicji tzw. specustawa dotyczy wywłaszczeń np. pod budowę autostrady czy drogi ekspresowej. I dlatego decyzje o wywłaszczeniu uznał za nieskuteczną. Bo przecież nie chodzi tu o budowę kolejnej autostrady, ale o drogę dojazdową do jednej tylko posesji.

I tak mamy festiwal kolejnych absurdalnych pomysłów, a poważna sprawa, jaką jest niewątpliwie dojazd do domu starszej kobiety (także dla karetki czy straży pożarnej), pozostaje dalej nierozwiązana.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski